"Pokemon Go” jest grą na urządzenia mobilne, która wykorzystuje tzw. rozszerzoną rzeczywistość (ang. augmented reality, w skrócie AR). Gracze mogą się wcielić w trenerów Pokemonów i "łapać” nowe stworki w fizycznej przestrzeni dzięki lokalizacji GPS i zastosowaniu AR. Mogą również staczać pokemonowe pojedynki. Według niepotwierdzonych zapowiedzi, niedługo mają zostać dodane nowe funkcje, które pozwolą wymieniać się Pokemonami.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/fenomen-pokemon-go-w-liczbach-ogromny-zasieg-w-social-media-sukces-w-wyszukiwarce ##
Grę można pobrać za darmo, natomiast w trakcie rozgrywki można kupować wirtualną walutę, za którą nabywa się różne przedmioty. Jest dostępna zarówno na urządzeniach z systemem iOS jak i Android. Oficjalnie gra jest dostępna w polskich sklepach z aplikacjami od soboty. Gracze wcześniej obchodzili geolokalizacyjne restrykcje i ściągali grę logując się z zagranicznych sklepów.

W sobotę gra pojawiła się łącznie na 26 nowych rynkach, głównie w Europie. Gracze próbujący rozpocząć rozgrywkę narzekali na to, że program nie chce się uruchomić. Początkowo wiązano problem z ogromny zainteresowaniem, lecz grupa hakerska PoodleCorp twierdzi, że dokonała ataku DDoS na serwery gry, co spowodowało problemy z logowaniem. Niantic stosunkowo szybko usunął awarię.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/pokemon-go-broni-sie-wynikami-pobran-ze-sklepow-z-aplikacjami-choc-nie-wykorzystuje-w-pelni-potencjalu-ar-opinie ##
Po dwóch dniach obecności na amerykańskim rynku grę na swoich urządzeniach zainstalowało 5 proc. wszystkich użytkowników Androida. W ciągu niecałego tygodnia Pokemon Go stało się bardziej popularną aplikacją w Sklepie Play niż Tinder. Średnio gracze poświęcają tej produkcji 33 minuty dziennie. Gra stała się również hitem w AppStorze. Zajmuje pierwsze miejsce wśród najpopularniejszych aplikacji, ale także jest liderem rankingu aplikacji najszybciej zdobywających popularność. W tej chwili jest już bardziej popularna niż Candy Crush Saga.

Szef studia Niantic, które stworzyło grę "Pokemon Go”, zapowiedział, że w najbliższej przyszłości w grze pojawią się formaty reklamowe. Będzie to drugie źródło monetyzacji tej produkcji, po płatnościach w ramach aplikacji, dzięki którym gracze mogą nabywać wirtualną walutę służącą do zakupu power-upów i wirtualnych przedmiotów.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/w-pokemon-go-pojawia-sie-reklamy-doskonala-do-pelnego-wykorzystania-geolokalizacji-i-ar ##
Gra odniosła sukces, ponieważ umiejętnie łączy świat internetowy z pozainternetowym, zatem twórcy produkcji zamierzają wykorzystać to, udostępniając formaty reklamowe. Według planów studia Niantic obie technologie - AR i geolokalizacja - staną się podstawą oferty dla reklamodawców. Firmy posiadające fizyczne punkty sprzedaży czy obsługi klienta będą mogły zapłacić za to, aby pojawiły się one na stałe na mapie w "Pokemon Go” oraz aby gracze mogli znaleźć tam rzadkie pokemony. W założeniu, ma to zwiększyć liczbę osób odwiedzających dany sklep czy punkt gastronomiczny, dlatego też reklama ma być rozliczana w modelu cost per visit.











