KCI w komunikacie giełdowym podało, że zabezpieczenie zostało ograniczone przez Centrum Nowoczesnych Technologii (CNT) do kwoty 5,4 mln zł „po podjęciu kroków prawnych przez Zarząd Spółki oraz upublicznieniu okoliczności związanych z nieuprawnionym uzyskaniem przez CNT ) zabezpieczenia na całym majątku Spółki”.
Firma nie zgadza się także na mniejsze zabezpieczenie na jej majątku. Zapowiedziała, że jej zarząd „będzie podejmował dalsze kroki w celu całkowitego zdjęcia zabezpieczenia”.
Hajdarowicz skrytykował działania spółki Jakubasa
KCI o roszczeniach ze strony CNT poinformowało w drugiej połowie grudnia. Opisało, że zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Krakowie dostało nakaz zapłaty CNT prawie 5,4 mln zł.
Firma podkreśliła, że „w związku z ewidentnym nadużyciem prawa ze strony CNT, zdecydowała o podjęciu kroków prawnych w celu obrony swoich praw i interesów, oraz zniweczeniu skutków w/w nakazu zapłaty”.

Grzegorz Hajdarowicz na łamach „Rzeczpospolitej” ocenił, że nakaz jest bezpodstawny, bo kwota 5,4 mln zł została już zapłacona w 2019 roku. Na podstawie nakazu zajęte zostały aktywa finansowe KCI, m.in. rachunki bankowe oraz akcje Gremi Media.
Hajdarowicz skrytykował działania pełnomocnika CNT w tej sprawie. Zasugerował, że nieprzypadkowo nakaz zapłaty zbiegł się w czasie z nieoficjalną informacją, że Orlen zamierza kupić Gremi Media (koncern paliwowy szybko to zdementował). - Nasuwa się pytanie: czy Zbigniew Jakubas działa na zlecenie Orlenu? - stwierdził.
W zeszłym tygodniu w kolejnym wywiadzie w „Rzeczpospolitej” Grzegorz Hajdarowicz podkreślił, że KCI jest reprezentowane w tej sprawie przez jedną z najbardziej renomowanych kancelarii prawnych w Polsce. - Przygotowała stosowne dokumenty do sądu: odwołanie od nakazu zapłaty, skargę na czynności komornika. KCI wystąpiła również do prokuratury z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, gdyż według naszej oceny ostatnie działania przedstawicieli CNT (prezesa zarządu tej spółki i jej pełnomocnika) wyczerpują znamiona czynów zabronionych - wyliczył. - Złożyliśmy też zawiadomienie do Rady Adwokackiej o możliwości nieetycznych działań pełnomocnika drugiej strony. Niech sprawdzą to powołane do tego organy. Powiadomiliśmy także sąd w Katowicach, w którym toczy się sprawa o blisko 5,4 mln zł, które KCI już zapłaciła półtora roku temu firmie CNT, o jej działaniach, które uznajemy za bulwersujące - dodał biznesmen.

- Spółka giełdowa, której majątek sięga setek milionów złotych, która jest blisko 75-proc. akcjonariuszem Gremi Media, ma zablokowaną całą aktywność. Nie mogła zapłacić VAT ani innych podatków, ponieważ ma zajęte wszystkie konta. Sytuacja właściciela Gremi Media jest bardzo poważna i w tym kontekście również niebezpieczna dla Gremi Media - opisał Hajdarowicz sytuację po zabezpieczeniu majątku KCI.
- W tym czasie mogło się wydarzyć wiele rzeczy, co wpływało na wizerunek i wiarygodność czołowej w Polsce grupy medialnej. Spółki Gremi Media już mógłbym nie mieć, ktoś kupiłby tę wartą setki milionów spółkę za 5 milionów np. na nielegalnej licytacji komorniczej - dodał.
Hajdarowicz zostanie oskarżony o zniesławienie
Po tym, jak „Rzeczpospolita” pod koniec grudnia zrelacjonowała roszczenia CNT wobec KCI, Zbigniew Jakubas przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl, że jego holding nie jest zainteresowany kupnem Gremi Media.

- Tym bardziej nie działałem i nie działam w porozumieniu z kimkolwiek w sugerowanej przez Pana Hajdarowicza sprawie - zapewnił.
Natomiast spółka CNT i jej prawnik Marcin Imiołek poinformowali, że w związku z wypowiedziami Grzegorza Hajdarowicza skierują wobec niego prywatne akty oskarżenia o zniesławienie. Imiołek powiedział nam, że są to oszczerstwa oraz że „nie nadają się do podjęcia jakiejkolwiek polemiki”.
KCI i Gremi Media notowane na giełdzie
Do KCI należą akcje stanowiące 76,59 proc. kapitału i 82,44 proc. głosów na walnym zebraniu Gremi Media. Od połowy 2019 roku w ramach nowej strategii firma sprzedała kilka znaczących pakietów akcji Gremi Media. Ponadto prowadzi działalność nieruchomościową, w czterech kwartałach zakończonych we wrześniu ub.r. zanotowała 109,9 mln zł przychodów i 14,31 mln zł zysku netto.

Firma jest notowana na rynku głównym warszawskiej giełdy, latem ub.r. Grzegorz Hajdarowicz bez powodzenia próbował zdjąć ją z rynku giełdowego. https://www.wirtualnemedia.pl/wlasciciel-gremi-media-nie-opusci-gieldy-zaden-inwestor-nie-odpowiedzial-na-wezwanie-do-sprzedazy-akcji,7170488705931393a
Gremi Media przede wszystkim wydaje dzienniki „Rzeczpospolita” i „Parkiet”, ich portale internetowe oraz miesięcznik „Uważam Rze Historia”, a także ma 78,1 proc. akcji firmy E-Kiosk zajmującej się cyfrową dystrybucją prasy i książek. W trzecim kwartale ub.r. grupa kapitałowa Gremi Media zanotowała spadek przychodów o 10,4 proc. do 23,17 mln zł i zysku netto z 3,32 do 3,03 mln zł. Od listopada 2018 roku jest notowana na rynku bocznym warszawskiej giełdy, obecna wycena spółki to 293,8 mln zł. https://www.wirtualnemedia.pl/rzeczpospolita-parkiet-wydawca-gremi-media-wyniki-finansowe-w-2020-roku,7170433799726721a











