Na profilach społecznościowych Anonymous podano, że przejętych zostało ponad 700 GB danych rosyjskich instytucji rządowych, z czego ok. 446 GB to 230 tys. maili rosyjskiego ministerstwa kultury. Dane zostały wykradzione przez działającą w ramach Anonymous grupę DDoSecrets.
Zaznaczono, że resort „jest odpowiedzialny za politykę państwową dotyczącą sztuki, kina, archiwów, praw autorskich, dziedzictwa kulturalnego i cenzury.

Hakerzy atakują cybernetycznie Rosję
Kilka dni po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę czołowe grupy hakerskie ogłosiły wojnę cybernetyczną z Rosją. W połowie marca kolektyw Anonymous podał, że przejął streaming kilkuset kamer bezpieczeństwa z różnych miejsc w Rosji. Zaczął tam udostępniać transmisje wraz z przekazem o zbrodniach wojennych Rosjan w Ukrainie. 18 marca grupa przerwała na krótko transmisję z wystąpienia Władimira Putina podczas propagandowego koncertu w Moskwy.
Doszło też do ataku hakerskiego na VKontakte - najpopularniejszy serwis społecznościowy w Rosji. Jego użytkownicy dostali od administracji komunikat z rzetelnymi informacjami o wojnie w Ukrainie.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/rosyjskie-trolle-hejt-na-polskie-marki-krytyka-francuskie-brandy-auchan-decathlon-leroy-merlin,7170013137524353a ##

Ponadto hakerzy z Anonymous włamali się do drukarek tysięcy rosyjskich użytkowników i za ich pośrednictwem przesłali im komunikat o kłamstwach putinowskiej propagandy wraz z instrukcjami, jak się przed nią bronić poprzez instalację specjalnego oprogramowania.
Kolektywy hakerskie zapowiedziały też cyberataki na globalne koncerny, które nie zdecydowały się zawiesić ani zakończyć działalności w Rosji. Parę dni temu Anonymous ujawnili 10 GB danych szwajcarskiego koncernu Nestle oraz doprowadzili do niedostępności rosyjskich wersji serwisów internetowych Auchan, Leroy Merlin i Decathlon.
Natomiast kolektyw hakerski NB65 wykradł od państwowej firmy rosyjskiej Mosexpertiza 450 GB danych oraz zainfekował jej systemy komputerowe złośliwym oprogramowaniem.











