Instagram, należący obecnie dko koncernu Meta zaczął wprowadzać dziennie limity korzystania z aplikacji w 2018 r. Po ustalonym czasie użytkownik jest powiadamiany o tym, że spędził w serwisie wyznaczoną ilość czasu i powinien zrobić przerwę. W założeniach rozwiązanie ma utrzymać internautów w dobrej kondycji psychicznej.
Z kolei niedawno Instagram rozszerzył na użytkowników w Polsce dostępność opcji „Take A Break”. Przypomina ona w odmienny sposób o konieczności zrobienia przez użytkownika przerwy w wypadku zbyt długiego czasu spędzanego w aplikacji. Są w niej także mechanizmy chroniące najmłodszych internautów.
Więcej czasu w aplikacji
Teraz, jak wynika z informacji dostarczonych przez serwis TechCrunch Instagram, po cichu i nieoficjalnie zaczął oferować niektórym użytkownikom wyższe limity korzystania z aplikacji.

Dotąd limity, po których pojawiają się powiadomienia o potrzebie zrobienia przerwy w używaniu Instagrama były krótkie, wynosiły np. 10 lub 15 minut. Jednak w nowej opcji są bardziej zdefiniowane możliwości. Można ustawić termin na poziomie minimum 30 minut, następnie 45 minut, bądź w wysokości od jednej do trzech godzin.
Koncern Meta nie potwierdził na razie oficjalnie, że zamierza wprowadzić zmienione ramy czasowe w korzystaniu z Instagrama, nie wiadomo też, kiedy opcja zostanie udostępniona wszystkim użytkownikom aplikacji. Prawdopodobnie może to nastąpić przy aktualizacji platformy.
Firma nie podała także powodów, dla których zmieniła limity. Jednak według obserwatorów rynku chodzi o większe zaangażowanie internautów w korzystanie z Instagrama wobec faktu, że dynamika przyrostu użytkowników aplikacji ostro hamuje, zaś część z obecnie korzystających z platformy zaczyna tracić nią zainteresowanie.












