Kasacja RPO w sprawie nagany dla dziennikarzy. „Rozporządzenie o stanie wyjątkowym sprzeczne z prawem prasowym”

Rzecznik Praw Obywatelskich złożył kasację do Sądu Najwyższego w sprawie trójki dziennikarzy pracujących dla Arte i AFP, ukaranych sądownie naganą za naruszenie zakazu przebywania w strefie stanu wyjątkowego. Rzecznik wskazuje, że zakaz wprowadzono niezgodnie z Konstytucją.

jk
jk
Udostępnij artykuł:

Naruszenie strefy objętej zakazem miało miejsce 28 września. Troje dziennikarzy - dwoje pracujących dla francusko-niemieckiej telewizji Arte i towarzysząca im polska dziennikarka AFP – jak twierdzą „przez pomyłkę i na skutek złego oznakowania” wjechało w strefę objętą stanem wyjątkowym, a co za tym idzie: zakazem wstępu dla reporterów. Przygotowywali materiał na temat kryzysu migracyjnego w okolicach Sokółki. Gdy wracali do Białegostoku, mieli stracić orientację i wjechali w zamkniętą dla dziennikarzy strefę. Zatrzymujących ich policjantom tłumaczyli, że zrobili to przez pomyłkę.

Reporterzy zostali zatrzymani na 48 godzin na komisariacie, a następnie trafili przed sąd. Tam usłyszeli wyrok: winni wykroczenia z art. 23 ust. 1 pkt 7 Ustawy z dnia 21 czerwca 2002 r. o stanie wyjątkowym. Sędzia zastosowała nadzwyczajne złagodzenie kary i ukarała dziennikarzy naganą.

Zakaz – niezgodny z Konstytucją…

Teraz Rzecznik Praw Obywatelskich wnosi kasację tej decyzji do Sądu Najwyższego. Wskazuje przy tym, że zakaz przebywania w strefie wprowadzono niezgodnie z Konstytucją, a rząd wykroczył w tym zakresie poza ograniczenia praw jednostki, zakreślone w rozporządzeniu prezydenckim o stanie wyjątkowym. Stąd nie mogło to być podstawą ukarania dziennikarzy. W kasacji do Sądu Najwyższego RPO wnosi o uniewinnienie reporterów.

W uzasadnieniu rzecznik podnosi, że na terytorium wyznaczonym rozporządzeniem, rada ministrów powinna uszczegółowić przewidziane ograniczenia praw jednostki – a tego nie uczyniła. - 2 września 2021 r. wydała rozporządzenie w sprawie ograniczeń wolności i praw w związku z obowiązywaniem stanu wyjątkowego. W jego § 1 ust. 1 pkt 4 wprowadziła zakaz przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym, obowiązujący całą dobę. Zakaz ten nie obejmuje sytuacji i osób wymienionych w § 2 rozporządzenia – czytamy w uzasadnieniu. Rzecznik podkreśla w nim także, iż rząd wykroczył poza granice ograniczeń praw jednostki, zakreślone w rozporządzeniu prezydenta.

…i z Prawem prasowym

Rząd nie mógł także wyłączyć wolności zbierania informacji dziennikarskiej – akcentuje RPO. Część rozporządzenia wprowadzająca zakaz przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym dla dziennikarzy jest niezgodna z art. 6 ust. 4 Prawa prasowego – czytamy w kasacji. - Wynika z niego, że nie wolno utrudniać prasie zbierania materiałów krytycznych ani w inny sposób tłumić krytyki. Dziennikarze nie zostali zaś w rozporządzeniu wymienieni wśród osób, które są wyłączone z powszechnego zakazu przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym.

Takim wyłączeniem objęto np. osoby wykonujące na tym obszarze pracę zarobkową na rzecz podmiotów, które stale prowadzą tam działalność, czy uczestniczące w chrzcinach, weselu lub pogrzebie – dowodzi rzecznik.

Rzeczywistą treścią zakazu przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym dla dziennikarzy ma być bowiem – jak twierdzi RPO - uniemożliwienie realizacji na tym obszarze „konstytucyjnej wolności pozyskiwania informacji”. - Rada Ministrów nie mogła - poprzez wprowadzenie powszechnego zakazu przebywania na obszarze objętym stanem wyjątkowym, obowiązującego całą dobę - wyłączyć korzystania przez dziennikarzy z konstytucyjnej wolności pozyskiwania informacji na terenie objętym stanem wyjątkowym - czytamy.

Zakaz – od początku września

Od 3 września na mocy decyzji prezydenta Andrzeja Dudy w pasie przygranicznym z Białorusią obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje on część województw podlaskiego i lubelskiego. Na tym terenie ekipy dziennikarskie mają utrudnioną pracę, gdyż wśród obostrzeń jest także – uciążliwy dla reporterów - „zakaz przebywania w ustalonym czasie, w oznaczonych miejscach, obiektach i obszarach” oraz „zakaz utrwalania za pomocą środków technicznych wyglądu lub innych cech określonych miejsc, obiektów lub obszarów”.

Po 2 grudnia dziennikarze będą mogli znów pracować w strefie przygranicznej. Nad szczegółami pracuje rząd, a na konkrety w tej sprawie czeka już Straż Graniczna.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów