SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Działacz kulturalny oskarża Artura Rojka. „Zostały mi tylko długi”

Brak stosownej umowy, zwodzenie w kwestii płatności, a na koniec - oczerniający mail do łódzkiego ratusza i zerwanie współpracy. Tak zdaniem Łukasza Minty, działacza kulturalnego, miała wyglądać współpraca z Arturem Rojkiem przy organizacji łódzkiego festiwalu Great September. Sam Artur Rojek nie odpowiedział na naszego maila z prośbą o ustosunkowanie się do tych zarzutów.

Dołącz do dyskusji: Działacz kulturalny oskarża Artura Rojka. „Zostały mi tylko długi”

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
miś społeczny
O ile Myslovitz z Rojkiem jakoś trawiłem, o tyle te jego solowe piosenki są beznadziejne, niezgrabne, tworzone bez polotu i wdzięku, bez rymu ładu i składu.
odpowiedź