SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

W USA i Francji kanały filmowe bez logotypów. Czy to możliwe w Polsce?

W Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych kanały filmowe kilka lat temu pozbyły się logotypów. W wielu krajach w oglądaniu filmów nie przeszkadzają nawet oznaczenia wiekowe. Przedstawicielka polskiego Canal+ przekonuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że w naszym kraju to niemożliwe z powodów koncesyjnych.

Dołącz do dyskusji: W USA i Francji kanały filmowe bez logotypów. Czy to możliwe w Polsce?

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
seba
Loga miały sens w czasach analogowych kablówek z 30 kanałami, gdy nie było systemu automatycznego wpisywania nazw stacji do pamięci telewizora i czasami (np. w czasie reklam) po zaprogramowaniu stacji nie było wiadomo co to za stacja i jak ją spozycjonować.


loga jak najbardziej mają sens, gdyż w wielu przypadkach tv potrzebuje chwili by info załadować a też i czasami w oczekiwaniu człowiek ogląda inny kanał, co do oznaczeń wiekowych to wystarczyło by jakby pojawiało się na początku luc co X czasu bo niedługo ekranu zabraknie na te oznaczenia, skoro od rana nie można puścić erotyka to po co mi info, że program dla dzieci?
odpowiedź
User
miś społeczny
W Polsce logotypy pojawiły się w 1993 roku.

Ale wydaje mi się, że w kablówkach i TV-SAT na stacjach zagranicznych loga były zawsze.
odpowiedź
User
nbt
Loga ekranowe to trochę przeżytek, a trochę nie. Generalnie kanały można podzielić na te, które oglądamy świadomie i te, które oglądamy przypadkiem. Te pierwsze generalnie loga ekranowego nie potrzebują, bo i tak raczej włączasz je świadomie. Kanały premium, czy kanały publicznego nadawcy nie potrzebują więc loga (np. BBC nie emituje loga na ekranie), bo albo tam trafiasz z wyboru, albo wiesz, że na np. pozycji 1 w naziemnej masz TVP1. Ale logo ekranowe to nie problem, półprzezroczyste, odpowiednio małe i da się z tym żyć.
Co w Polsce mamy zaś zawalone to oznaczenia wiekowe. To chyba najgorszy obrzydzacz oglądania telewizji w ogóle, a szczególnie jak teraz Polsat i rzeczony tu Canal+ emitują takie ogromne kobyły. KRRiT zapomina, że mamy XXI wiek i praktycznie każdy kanał nadaje informacje EPG. W tych informacjach można zapisać, a jakże, informację o ograniczeniu wiekowym. A co więcej, dekodery i telewizory potrafią tę informację respektować i wymuszać np. wpisanie PIN-u przy audycjach dla skonfigurowanego ograniczenia (np. 16+). Śmieci na ekranie przez całą audycję są absolutnie zbędne.
odpowiedź