SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Cezary Łazarewicz o napięciach między światem filmu i literatury: „Potrzebne standardy dobrych praktyk”

Potrzebna jest platforma spotkania między światem filmu i książki - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Cezary Łazarewicz, autor książki „Żeby nie było śladów”. Film powstały na podstawie tego reportażu trafił na Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji, ale - jak wskazywali niektórzy pisarze - zabrakło tam podkreślenia obecności Łazarewicza, a takie traktowanie autorów przez filmowców staje się regułą. Łazarewicz komentuje: - Osobiście nie mam pretensji, ale widać, że coś ogólnie pękło.

Dołącz do dyskusji: Cezary Łazarewicz o napięciach między światem filmu i literatury: „Potrzebne standardy dobrych praktyk”

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
niezle
Meller to jedna z ostatnich osób, która może wypominać patologie w środowisku dziennikarsko-celebryckim. Sam jest znany z tego, że jest synem. Znany także z tego, że prowadził marnego Playboya i telewizje śniadaniowe. Sam nie zrobił za dużo, Czesław Miłosz dziennikarstwa to nigdy nie był. Lubi za to event i ambienty, ścianki i dobrą wypłatę, dlatego w przeciwieństwie do bohatera swojego wpisu - on by był na tej ściance równie chętnie jak Ossoliński.

Teraz czekam na post na Facebooku Tomasza Karolka w obronie niezależnego kina tajskiego.
odpowiedź
User
Bubuś
Pan reżyser calkiem ladnie wyszedl z calej sprawy. Chyba oglądne film...
odpowiedź