SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zamieszanie wokół Opola: Podziały między artystami już zostaną

Atmosfera wokół odwołanego tegorocznego festiwalu w Opolu uwidoczniła głębokie podziały w środowisku muzycznym . - Od stanu wojennego tak nie było - mówi dla portalu Wirtualnemedia.pl Karolina Korwin-Piotrowska.

Dołącz do dyskusji: Zamieszanie wokół Opola: Podziały między artystami już zostaną

68 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ała
Te podziały istniały i istnieją. Zmienił się tylko klucz.


Nie tylko klucz. Pół biedy, gdyby cyklicznie zmieniał się klucz. Wówczas wszyscy byliby cyklicznie zadowoleni.

Ale jest gorzej. Zmieniła się skala podziału. Na tak intensywną, że wyklucza cykliczne zadowolenie drugiej strony.
odpowiedź
User
ała
Do tych co się wycofali również przylgnie łatka - zaKODowani.


A do tych, co się nie wycofali, sługusy i łamistrajki.

ps. Bardzo was KOD boli. Klujący wyrzut sumienia.
odpowiedź
User
CDN
Jedynymi poszkodowanymi są debiutanci. Tzw. "gwiazdy", które zbojkotowały ten festiwal nie mają nic do stracenia. Przez cały rok obstawiają masę imprez, w tym szczególnie te finansowane z publicznej kasy (przewrotnie - ku uciesze gawiedzi - określane "darmowymi"): dni miast, wakacje z, dożynki, letnie trasy z radiem xyz, pożegnanie lata i jako wisienka na torcie Sylwester z. Do tego stała obecność w mediach - Jak to melodia, programy śniadaniowe itp. itd. Nie będę oceniał, kto zbojkotował szczerze, a kto zwietrzył odpowiedni moment, żeby pokazać swój "nonkonformizm". W każdym razie debiutanci, którzy zainwestowali czas, pracę i pieniądze (m.in. pożyczki na teledyski) stracili szansę - być może największą na pokazanie się większej publiczności. O nich nikt nie będzie pamiętał. A "gwiazdy"? Pewnie w trasie.
Inna sprawa, że ten festiwal został zaorany przez układy branżowe ponad 20 lat temu. Taki sam smrodek unosi się nad Fryderykami i mediami publicznymi. Kurski to tylko kolejny odcinek w tym serialu.
odpowiedź