SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Janusz Daszczyński żegna się z TVP: To nie jest koniec, ani nawet początek końca

Janusz Daszczyński, który przestanie dziś być prezesem Telewizji Polskiej, wysłał list pożegnalny do pracowników spółki.  - Zostawiam TVP w dobrej kondycji programowej i finansowej - podkreślił w nim, wymieniając osiągnięcia swojej niemal półrocznej kadencji.

Dołącz do dyskusji: Janusz Daszczyński żegna się z TVP: To nie jest koniec, ani nawet początek końca

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kk
Nikt po tobie Daszczyński nie będzie nawet płakać ani tęsknić bo byłeś z polecenia Partii Oszustów która straciła całą władze w Polsce a ty Daszczyński byłeś ustawiony w tym konkursie a teraz wylatujesz na zbity pysk hi hi hi ,nikt w Polsce nie będzie za tobą płakać hi hi hi ,jesteś i będziesz zerem hi hi hi bye bye Daszczyński twój czas dobiegł końca hi hi hi

I co się tak cieszysz? Za spokojnie było? Za rok sprawdzimy oglądalność i sytuację finansową w TVP i może się razem wtedy pośmiejemy. TVP święta nie była, ale szydzenie w tej sytuacji nie świadczy dobrze o szydzącym. Zwłaszcza, że następca Daszczyńskiego jest skompromitowanym idiotą i długo w TVP nie popracuje.
odpowiedź
User
magda
Zdziwisz się PZPR owska pacynko.
KOniec TVP propaganda
odpowiedź
User
Maciej
Na Daszczyńskiego posypały się takie donosy, że pracę w prywatnej firmie cięzko mu będzie dostać. Zaszedł za skórę nawet pracownikom TVP których olewał, przyjmował donosy jednych a nie interesował się zgłaszanymi problemami innych. Gość, zamiast zrobić zapowiadane rewolucje, usankcjonował stanowiska dla pociotów którzy z przypadku objęli różne kierownicze stanowiska i których wywali dopiero PiS. Krótko - facet jest spalony i nikt po nim w TVP tęsknić nie będzie. Nawet w pełni platformerskie redakcje jak ta na P sekowały tygodniami przeciwko mu, aby go czym prędzej posunąć.
odpowiedź