Katarzyna Zacharska odchodzi z Radia Nowy Świat, bo "słuchacze wolą audycje muzyczne"

Jesteś idiotką Jethon. Strzel sobie w ten pofarbowany łeb i się zabij.

Problemem nie jest to, że audycja Zacharskiej to publicystyka, a nie muzyka. Problemem jest to, że ta audycja była zwyczajnie słaba. I to już w założeniach! Dlaczego wstęp do niej miały wyłącznie kobiety? Mężczyźni nie mieli nic ciekawego do powiedzenia? To się nazywa wykluczenie ze względu na płeć (właściwego słowa filtr WM nie puszcza), a tego w postępowym RNS być nie powinno.
Posłuchajcie sobie audycji Olszańskiego, to elegancko zilustruje o co mi chodzi. (Nie żebym był bezgranicznym fanem M.O., podpadł mi zbyt miękkim kręgosłupem, ale jako dziennikarz jest o niebo lepszy.)

Problemem nie jest to, że audycja Zacharskiej to publicystyka, a nie muzyka. Problemem jest to, że ta audycja była zwyczajnie słaba. I to już w założeniach! Dlaczego wstęp do niej miały wyłącznie kobiety? Mężczyźni nie mieli nic ciekawego do powiedzenia? To się nazywa wykluczenie ze względu na płeć (właściwego słowa filtr WM nie puszcza), a tego w postępowym RNS być nie powinno.
Posłuchajcie sobie audycji Olszańskiego, to elegancko zilustruje o co mi chodzi. (Nie żebym był bezgranicznym fanem M.O., podpadł mi zbyt miękkim kręgosłupem, ale jako dziennikarz jest o niebo lepszy.)

To fakt, że Olszański może zrobić wywiad z rowerem ojca Mateusza i to będzie ciekawe... jest często wkurzający, wcale nie jestem jego fanem, ale to mu trzeba oddać...