SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Radio Podlasie prosi o wsparcie. "Walczymy o przetrwanie na rynku mediów"

Katolicka rozgłośnia Radio Podlasie zaapelowała do słuchaczy o darowizny, przekazanie 1 proc. podatku dochodowego, zamawianie intencji do modlitwa lub życzenia do "Koncertu Życzeń". Stacja uzasadnia to problemami związanymi z pandemią koronawirusa.

Dołącz do dyskusji: Radio Podlasie prosi o wsparcie. "Walczymy o przetrwanie na rynku mediów"

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Emily
Nie rozumiem, dlaczego stacja posuwa się do takich działań. Jest rozgłośnią komercyjną!!! Stać ją na to, by płacić za koncesję z maksymalnym limitem czasu reklamowego, jest członkiem Pakietu Niezależnych Eurozet, więc takie zagrywki są chyba nie na miejscu. Równie dobrze każdy nadawca komercyjny mógłby się teraz zwrócić do słuchaczy z prośbą o pomoc, bo zapewne większość z nich ma poważne problemy finansowe i każda złotówka by się przydała. Może pora przestać żyć ponad stan za pieniądze swoich słuchaczy?! Remont studia można odłożyć, bieżące wydatki też da się zminimalizować, a nawet emisję programu realizować samodzielnie, a nie poprzez zlecenie jej Emitelowi. Naprawdę, odrobinę szacunku do samego siebie.
odpowiedź
User
Pablo
Utrzymanie kosztuje, wiadomo. Myślę, że jeśli nie będą w stanie sobie poradzić z tą sytuacją to może nawet rozpoczną współpracę z Radio Plus, i wtedy by powstało Radio Plus Siedlce. A nadajnik 35 kW z Łosic sieje dosyć daleko to dla Plusa niezły kąsek...

Nie narzekałbym gdyby Plus zagrał w Siedlcach na 101,7. W Siedlcach łapię resztki sygnału na 96,5. Moim zdaniem Plus jest lepszy niż Radio Podlasie.
odpowiedź
User
wiseman
To bardzo lokalna stacja i de-facto nie ma innej, podobnej w regionie. PLUS jest siecią mocno komercyjną i ciężko mówić o regionalności przekazu, poza małymi wstawkami tu i tam. Poza tym chodzi chyba tutaj o sam fakt, że mała, regionalna stacja próbuje się utrzymać na rynku zdominowanym przez korporacje. W mojej subiektywnej opinii trzeba ich wspierać, ponieważ jak takie stacje znikną, zostanie puszka z Warszawy od Szczecina po Sanok.
odpowiedź