SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Impas ws. emisji Radia ZET Ukraina w Warszawie. UKE cały czas nie wydał decyzji

Do końca dnia we wtorek Radio ZET Ukraina nadawało w Warszawie na częstotliwości 100,6 MHz. O północy stacji wygasa czasowe pozwolenie na emisję programu skierowanego do uchodźców przebywających w stolicy. I choć Grupa Eurozet, właściciel Radia ZET Ukraina, złożyła wniosek o przedłużenie możliwości nadawania, Urząd Komunikacji Elektronicznej do ostatniej chwili nie odpowiada wprost. - Być może wydamy do tego czasu decyzję, a być może nie - słyszymy w UKE.

Dołącz do dyskusji: Impas ws. emisji Radia ZET Ukraina w Warszawie. UKE cały czas nie wydał decyzji

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
To ja nikt inny
Przecież programy dla mniejszości narodowych są zadaniem mediów publicznych. Dostają na misje pieniądze z budżetu. Tu chodzi tylko od odkrycie nowych częstotliwości FM, aby bojkotować dalej DAB+. Są multipleksy DAB+ w Warszawie, zasięg w paśmie VHF III z 2.000 Watt jest większy niż na FM z 100 Watt. Nie wiem którzy Ukraińcy myśleli, aby zapakować odbiornik FM przy ucieczce, ale nie będzie ich za dużo. Odbiorniki DAB+ też nie będą posiadać. Pewnie nie wiedzą w ogóle, że Radio ZET nadaje w Warszawie dla nich jakiś program. Niech spróbują z podcastami, jeżeli chcą już coś oferować i się wykazać. Transmisja okazyjna powinna również działać na podstawie koncesji KRRiT. W Belgii wydają pozwolenia na transmisje okazyjne z mocą do 10 Watt. Pozwolenie na nadajnik 100 Watt bez koncesji nie powinni wydawać.
odpowiedź
User
Nixck
Głupoty opowiadasz. Jest to obejście ustawy o ritv. Bez opłat koncesyjnych, bez Zaiksu mogą grać swoją muzyczkę i pozwolenie przedłużać w nieskończoność. A co z Eską, która też chciała nadawać, ale nie ma dla niej częstotliwości? Jeśli wojna potrwa 2 kolejne lata, to czy Zetka i RMF bez koncesji mają nadawać dwa lata? Na szczęście Zdaje się, że RMF też nie będzie miał przedłużonych pozwoleń na maj i skończy się ta zabawa. Jeśli te koncerny są takie wrażliwe i chcą pomóc Ukraińcom, to mają kilka swoich rozgłośni, więc jedną z nich mogą poświęcić na program dedykowany uchodźcom.

Ty głupoty wypisujesz. Nawet, gdyby nadawali 2 lata, to obie grupy radiowe ponoszą tego koszt. Ani RMF Ukraina, ani Radio ZET Ukraina nie nadają reklam. A muszą płacić za robienie tego programu. Płacą też zapewne ZAIKS za graną muzykę. Tym samym pieniądze trafiają do ukraińskich zespołów, które obie stacje grają. I kompletnie nie rozumiem argumentu z poświęceniem którejś ze swoich komercyjnych stacji. Niby dlaczego? To właśnie komercyjne stacje obu grup finansują działalność ich niekomercyjnych projektów specjalnych.
odpowiedź
User
Głos_rozsądku
Przecież taka rozgłośnia o wiele bardziej tłumaczy się w Warszawie niż na granicy!
Odpowiedzi pana Tomaszewskiego to jakaś kpina!

Głupoty opowiadasz. Jest to obejście ustawy o ritv. Bez opłat koncesyjnych, bez Zaiksu mogą grać swoją muzyczkę i pozwolenie przedłużać w nieskończoność. A co z Eską, która też chciała nadawać, ale nie ma dla niej częstotliwości? Jeśli wojna potrwa 2 kolejne lata, to czy Zetka i RMF bez koncesji mają nadawać dwa lata? Na szczęście Zdaje się, że RMF też nie będzie miał przedłużonych pozwoleń na maj i skończy się ta zabawa. Jeśli te koncerny są takie wrażliwe i chcą pomóc Ukraińcom, to mają kilka swoich rozgłośni, więc jedną z nich mogą poświęcić na program dedykowany uchodźcom.


Gdzie tu głupoty?
Nie odniosłeś się do tego co napisałem. ZET Ukraina nie zarabia na tym projekcie (nie ma tam bloków reklamowych) i nie gra "swojej muzyczki". To nie jest obejście, tylko znalezienie rozwiązania w szczególnych warunkach, do jakich wojna u naszych sąsiadów z pewnością należy. A UKE może takie czasowe pozwolenie przedłużyć maksymalnie dwa razy więc na tej podstawie nadawanie nie jest możliwe przez dwa lata jak wspomniałeś. Za wszystkim stoją ludzie i polityka; głupoty pisze ktoś, kto mówi, że można "poświęcić jedną ze stacji" - to pokazuje blade i naiwne pojęcie o rynku radiowym i biznesie. Na temat ESKI się nie wypowiadam - jakby chcieli, to by zrobili.
odpowiedź