SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Łukasz Warzecha: na Jankowskiego w „Fakcie” wywierano presję, po jego odejściu antypisowska wolta

- Mogłem odczuć, że moje teksty i w ogóle obecność opinii uwierają kogoś w wydawnictwie. Sądziłem, że na Grzegorza Jankowskiego jest wywierana presja także w mojej sprawie - ocenia Łukasz Warzecha, były publicysta „Faktu”, obecnie związany z „Super Expressem”, „W Sieci” i Wirtualną Polską.

Dołącz do dyskusji: Łukasz Warzecha: na Jankowskiego w „Fakcie” wywierano presję, po jego odejściu antypisowska wolta

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
teta
Niemcy nie lubia rządu to i niemiecki Fakt go nie lubi .
Okazało sie, że jednak ten biznes też ma narodowość.
odpowiedź
User
Wewnątrz
Bredzicie obaj panowie do bólu. Biedroń poleciał za podpierd... do Jankowskiego wszystkich, którzy jak on byli tu ściągnięci kiedyś przez Felusia. Ot, przyszła kolej na wyrzucanie starych szmat gotowych składać hołd lenny nowemu naczelnemu. Jaki był sens by poleciał za politykę skoro nic o niej nie pisał?
A Warzecha? Wywalił go Grzesiek bo ileż można brać co miesiąc 10 tys zł, brylować w mediach, dorabiać w tygodniu i portalach i mieć w dupie pracę dla własnej redakcji? Wstydu nie macie obaj że takie głupoty piszecie. Biedne ofiary reżimu PO w gazecie, która pod Felusiem zasila w kampanii Komorowskiego i obśmiewała Kopacz, domagając się przy okazji wyrzucenia wszystkich zamieszanych w taśmy. Taki to zwrot zrobiła gazeta, debile którzy są przekonani że ciemny lud to kupi.
odpowiedź
User
Hana
Czy ktos sie w koncu wysili i zajrzy w wydania od czerwca 2014? Fakt jeździl po Sikorskim (PO), że aż ich pozwał, po Nowaku, po Kopacz - bez litości! Nie mówiąc o Komorowskim, ktory w jakiejs mierze Faktowi zawdzięcza przegraną. A odwołanie rzecznik Sulik? Ciągle nabijanie sie z klubu koleżanek pani premier. Ludziom pamięć odebrało? Wystarczy zajrzeć do starych wydań i cała misterna teza leży w gruzach. Dziwie sie że osoby typu Konrad Piasecki na takie kwestie nie zwrócili uwagi.
odpowiedź