SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Podwładny Antoniego Macierewicza broni go na łamach „Do Rzeczy”. „Nie znaleziono innego eksperta. Wywody pokrętne”

Tygodnik „Do Rzeczy” opublikował tekst „Zniszczyć Macierewicza”, którego autorem jest Dominik Smyrgała, szef gabinetu politycznego ministra Antoniego Macierewicza. Redaktor naczelny pisma nie widzi w tym nic nadzwyczajnego, lecz Tomasz Piątek, w którego uderza tekst, mówi nam: „To niezwykłe, widać nie znaleziono innego eksperta, chcącego firmować te pokrętne wywody.”

Dołącz do dyskusji: Podwładny Antoniego Macierewicza broni go na łamach „Do Rzeczy”. „Nie znaleziono innego eksperta. Wywody pokrętne”

17 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
trza trzepać kasę
z reklam narodowych spółek, tym bardziej że sprzedać spada. I to by było na tyle a propos pewnych tekstów.
odpowiedź
User
tak Józefie
Niczego nie ma,niczego są tylko urojenia, to czego nie ma jest w głowach różnych heroinistów i walczących z tą władzą. I tego nie ma na pewno. Myślę,że kiażdy szanującys ię sklep wystawi jego popłuczyny w dziale szajsfikcjon...ewentualnie fantastyka.To jest mniej warte niż tzw.alternatywna historia,tego typu literatura lepsza gorsza;ok.gdyby to naprawdę była taka sobie powieść z tej kategorii a intencje obojętne,dobre,czy przekrone,ot zakpił sobie,rodzaj marketingu,pies z nim.Tu jedyną intencją jest nienawiść a podwaliną i resztą kłamstwo.I wielu ludzi to mówi z różnym natężeniem emocji albo bez nich obojętnie czy lubią AM czy nie, czy lubili autora czy nie, czy mają zaufanie do AM czy jak często to fakt,nie.Artykuł jest żenujący a nagłówek jeszcze bardziej,no ale wzmorzenie tra widać po glównej stronie; niech się uczą te mexia,którym opadły kopary do kolejnych"spontanicznych"protestów, jak rozprute baloniki czekają na nowy żer,pardon realizują, będą realizować codzienną misję dziennikarską w tv gazetach i radiu dla dobra praworządności i oćczyzny. A sędziów nie wolno krytykować,no bo jak to tak...tzn.wolno tylko tym,którzy m ówią,że nie wolno,jakby co to jakiś kubełek pomyj na nietykalną prezes Małgorzatę...I jedziemy. Opola nikt nie oglądał, wystąpiło dwóch artystów, wycięli lasy, zabrali wczasy,emerytury, szkoły, wychowanie do seksu w wolnej subrodzinie, są same podwyżki, nie ma pieniędzy wolności wolnych mediow, jest strach panie,syf i mogiła i będzie tak.Jest tak już od 2 lat,ale dopiero tak będzie. Na razie cieszy, że inne zakazane, wyśmiane zmarginalizowane przez lata książki dziś są dostępne.Jak ktoś chce marnować czas i kasę,niech i tę czyta bo o zgrozo narodowa..:) jest dostępna. MOże jakiś poseł jeszcze się ośmieszy przynosząc ją do studia...Nie wiesz Józefie i inni nie wiecie,że to tak nie działa? a w ogóle to ciekawe, że ma podważyć zaufanie, gdy ludzie jakoś nie reagowali na ciemną przeszlość różnych bosow Iii Rp...noo ale teraz reagują,to podważy zaufanie twardego elektoratu,ta...poza tym nie ma takiego;Am wybierają otumanione ufolódki z niewylkształconej wsi, wybiera go 1000 osób jak np.Misia Kamińskiego,prawda?
odpowiedź
User
@Kuku
Najlepsze jest to,że są ludzie po maturze a nieraz i mający więcej w papierach,którzy się nią podniecają, którzy mają chęć o niej pisać artykuły tej samej wartości co książka i myślą, że to coś da.To jest domena obecnej opozycji, co wyśmiewano przez lata w tamtej.Nawet nie potrafią dobrze spreparować albo wybrać z grzechów,błędów wad złych posunięć władzy;już nie mówię o merytorycznej krytyce,ona jest w każdym kraju jaka jest,a emocje wazna rzecz, poza tym krytyka musi dotrzeć do ludzi,nie chodzi o dostępność,bo mediów mają pod dostatkiem,choć twierdzą,żenie mają.Ten bezmiar głupoty powala,pogardy,no ale potemmówią,że to tamci gardzą, dzielą. Którzy tak robią to inna sprawa.Pewnie,że nie ma żadnego argumentu, dowodu,ale popluć można może się przyklei. Moze,bo gość znienawidzony, przez lata dorabiano mu gębę,d...ę, a sam dokładał robiąc słuszne,mądre i niemądre też rzeczy,jak wielu. teraz się mówi o pisaniu historii na nowo,taki zarzut,pomijając merytoryczne zarzuty,interpretacje stron, intencje,choć to ważne, mówią to ci,którzy twierdzili,że
nie ma jednej historii, nie ma jednej porawdy,nie ma żadnej prawdy obiektywnej,etc.A teraz jest,ba nawet europrawda,w której nie ma miejsca na 17 września i syberyjskie losy polaków,ale wszystkich sąsiadujących z nami na wschodzie narodów,państw.nO ale zawsze można wejść na portal czy w gazecie popluć powyzywać od komuchów, ruskich agentów, czyli wg.ich niedawnego myślenia zniżyć się do szamba i katakumb...To jest ta droga:ten co najg łośniej krzyczy jest tym kimś;tak jak homofobom,czy rzekomym czy faktycznym przypisywano automatycznie przynależność do danej orientacji. I czasem tak jest,czasemnie ma dowodów,a wszyscy wiedzą,albo tylko nieliczni. A czasem jest glupota i desperacja,chęć wybicia się i dorabianie gęby;wtedy też wszyscy wiedzą.I tak,to jest najlepsze, ale i to co piszesz, bo Am jest za co krytykować,można go lubić, nie lubić, jak kto woli,nie chcieć go w rządzie,na tym,jakimkolwiek stanowisku,etc.Ciekawe ile jeszcze takich artykułów tu czy gdzie indziej poza lisimi agorowskimi gazetami nas czeka.U takiego pana na innej stronie o mediach dużo prędzej bymsię spodziewal, no ale bywa.w końcu każdy może,pluralizm,pooć go niem a... A potem ktoś znów zrobi w porannej czy wieczornej audycji gawędę labiendę nad stanem polskichmediów i najbardziej będą biadolić i kiwać głowami nie ci,którzy faktycznie mają powody, którzy najwięcej tracą na takiej sytuacji,choć też bardziej widać nieraz ich jakość,ich podejście do zawodu, do ludzi, tylko ci,którzy albo sami odpowiadają za to,albo ich bliscy koledzy nie tylko prywatnie.Oczywiście można się kłócić,nie zgadzać,szanować lubić,można zwalczać świat mediów,polityki,gry walki,etc...trzeba mieć tego świadomość i nie idealizować nie szukać świętych,no chbya że ktoś chce i znajdzie,a niejeden zbój stał isę swiętym serio,niejeden świętego udaje.Cel jest znany w przypadku Am i jego pupili;jeśli dają preteksty tym lepiej, ale czy dają czy nie,zawsze można przecież sięgnąć dna ośmieszyć się dla dobra sprawy.To jest najlepsze.
odpowiedź