SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zaciera się różnica pomiędzy telewizją a internetem

Interact Barcelona to z całą pewnością jedna z najważniejszych imprez dla branży interactive w Europie w tym roku. Po dwóch dniach konferencji pozostała refleksja, iż coraz wyraźniej zaciera się różnica pomiędzy telewizją a internetem - pisze Michał Daniluk, szef domu mediowego PHD.

Dołącz do dyskusji: Zaciera się różnica pomiędzy telewizją a internetem

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
CW
"Nikt nie kwestionuje tego, że reklama telewizyjna jest nadal skuteczna" a powinien, bo badania zachowań widzów jasno dowodzą, że reklama telewizyjna ma jedynie szczątkową widownię. Przeciętnie jest to 17 do 25% średniej widowni z czego jedynie cząstka tej okrojonej grupy widzów ogląda reklamy świadomie. Jeśli to jest skuteczność, której nikt nie kwestionuje to gratuluje samozadowolenia z klęski.
odpowiedź
User
wj
Głównie ze względu na potrzebę ominięcia reklam, 90% programów w tv oglądam po uprzednim ich nagraniu na dekoderze 'n'. Nie marnuję czasu na ich przeczekanie, tylko przewijam na dużej prędkości. Pieniądze wydawane na reklamę są więc, jak gdyby, zmarnowane (w moim przypadku i nie tylko). W kwestii natomiast tv internetowej, przyszłość powinna należeć do standardu HD - obraz i dźwięk, a czego można spodziewać się po przekazie internetowym? SD czy jeszcze gorzej? Do tego najczęściej oglądane na monitorze PC. Boczna i ślepa uliczka. A dalej w tv będzie jeszcze lepsza jakość 4K. TV internetowa może być tylko dla ludzi zupełnie niewrażliwych na jakość obrazu i dźwięku.
odpowiedź
User
Piotr
Straszne czasy tu wieszczycie.
Już teraz nie mam telewizora (nie jest singlem, tylko tworzymy normalną 4 osobową rodzinę 2+2) i ograniczam się do dvb-t oglądanego na monitorze, bo płacenie nc+, upc czy polsatom za telewizję z reklamami uważam za porażkę.
Wkrótce zrezygnuję i z tego dobrodziejstwa. Nie odpowiada mi rola bezwolnej zabawki w rękach sprzedawców wszelkiej maści.
odpowiedź
<