W październiku Instagram będzie obchodził swoje piętnaste urodziny. W ramach ich obchodów od kilku miesięcy celebruje kreatywność poprzez zachęcanie twórców do tworzenia ciekawych treści, a marek do współpracy z nimi. Częścią tych działań są też regularne publikacje podpowiadające chociażby, jak działa algorytm wyświetlania treści, oraz nowe funkcje dostępne dla wszystkich użytkowników.
Statystyka retencji dla reelsów
To funkcja, która pokazuje, jak dużo czasu użytkownicy spędzają na danym materiale wideo, dzięki czemu pomaga optymalizować kolejne treści. Wykres przedstawia dokładnie, w którym momencie materiału użytkownicy najczęściej przestali go oglądać. To ważna wskazówka dla wielu twórców, mająca pomagać, jak przygotowywać bardziej angażujące treści.

Dodatkowo wprowadzona zostanie statystyka "skip rate", która w procentach pokazuje, ile odbiorców zdecydowało się opuścić treść wideo przed upływem trzech sekund. To również pomoże twórcom podejmować lepsze decyzje na temat tego, co powinno znajdować się na początku każdego reelsa, aby utrzymać uwagę odbiorców.
Długie opisy do postów nie są premiowane przez algorytm Instagrama
Takiej informacji udzielił Adam Mosseri w swojej cyklicznej sesji Q&A. Oczywiście publikując dłuższe opisy do postów, możemy zwiększyć czas i zaangażowanie użytkowników (o ile będą je czytać). Ale przynajmniej nie musimy się obawiać, że brak opisu grozi nam "karą" od bezdusznego algorytmu.
Obecnie wiele osób długimi opisami, często niezwiązanymi z treścią zdjęcia czy wideo, próbuje "oszukać" sztuczną inteligencję – zarówno tą w algorytmie Instagrama, jak również asystentów takich jak ChatGPT, które mogą w odpowiedzi na zapytania użytkowników polecać posty na Instagramie.

Ile reelsów publikować na miesiąc?
Tutaj konto biznesowe Instagrama daje bardzo konkretną odpowiedź - nie mniej niż 10. Jednak w swoim poradniku zwraca uwagę na fakt, że budowanie społeczności to nie sprint, ale maraton, a presja związana w budową swojego konta nie powinna negatywnie wpływać na Twój dobrostan psychiczny. Swoją drogą już widzę, jak social media manager z agencji tłumaczy klientowi, że rozwój jego profilu firmowego jest taki, a nie inny, bo to źle wpływa na jego samopoczucie...
Instagram potwierdził też starą prawdę, że najpierw powinniśmy zaangażować, a potem zasięgi i nowi obserwujący przyjdą sami. Więc należy działać według schematu: zaangażowanie -> zasięg -> wzrost.
Zapewne zauważyłeś, że na Instagramie można udostępniać na swoim profilu wpisy innych osób. Widoczna jest również ilość udostępnień pod każdym postem. To ruch Instagrama, który ma za zadanie zwiększyć zaangażowanie użytkowników, a co za tym idzie czas jaki spędzają na aplikacji. To dobra, nowa funkcja dla kont, które chcą inspirować i edukować. Więcej porad znajdziesz w poniższym poście:











