Płyn ustrojowy wokalisty został wykorzystany przez rosyjskiego malarza, Denisa Forkasa, do namalowania obrazu, który ozdobi obwolutę "The Satanist".
- Chciałem dodać nieco mojego DNA do sztuki - wyjaśnia Nergal. - Ta płyta definiuje, kim jesteśmy jako ludzie i jako jednostki. Chcieliśmy więc, by okładka była bardziej "nasza" niż zazwyczaj. To bardzo artystyczny projekt, bez metalowych banałów. Spodziewajcie się czegoś wyjątkowego i widowiskowego, a także głębszego niż to, co do tej pory stworzyliśmy.
Dziesiąta płyta bandu pojawi się w sprzedaży dopiero na początku 2014 roku.
Materiał powstawał w białostockim studiu Hertz pod okiem braci Wiesławskich i szwedzkiego producenta Daniela Bergstranda (Meshuggah, In Flames, Soilwork, Strapping Young Lad). Miksami zajął się Matt Hyde (Slayer, Hatebreed).

Dorobek Behemoth zamyka krążek "Evangelion", który miał premierę w sierpniu 2009 roku.











