Kuba Wojewódzki poprowadzi program radiowy

Od 13 października obowiązuje nowa ramówka warszawskiej rozgłośni Radio 94 FM, które należy do sieci Ad.point. W stacji pojawiają się nowe głosy: m.in. Kuba Wojewódzki, Grzegorz Benda i tajemniczy "On".

Kuba Wojewódzki poprowadzi z Michałem Figurskim w piątki (między 14 a 18) pasmo "Antylista" (od poniedziałku do czwartku program prowadzi Michał Figurski), Grzegorz Benda będzie gospodarzem nadawanej od poniedziałku do piątku audycji "Niezbendnik kulturalny" oraz niedzielnego "Śniadania do łóżka". W weekendy między 10 a 14 na antenie pojawi się Tomasz Piątek. Po godzinie 14 w niedzielę na magazyn motoryzacyjny "Pełne obroty" zaprosi Szymon Sołtysik. Tajemniczy "On" dołączy do Anny Kochańskiej w porannym paśmie, w którym codziennie o 7.50 komentarz na temat bieżących wydarzeń wygłasza Wojciech Cejrowski. W dni powszednie po godzinie 22 na antenie zagoszczą programy autorskie - "Czarny poniedziałek" - czyli audycja sportowa prowadzona przez Macieja Gawła i Dariusza Stolarczyka, "Teraz Polska", w której najlepszą polską muzykę zapewnią Leszek Gnoiński i Trasa W-Z oraz "Dobre rockowania" Janusza "Kosy" Kosińskiego, audycja poświęcona historii rocka.. Miłośnicy muzyki na żywo będą mogli we wtorki po 22 posłuchać koncertów największych gwiazd rocka w paśmie "Koncertowe wtorki w Radiu 94". Dr Love zmieni pasmo z codziennego na weekendowe i razem z Mr Kotem poprowadzi audycję "Bonnaparty". Na częstotliwości 94 FM będzie można usłyszeć też głosy dziennikarzy "Playboya".

W poniedziałek rozpoczęła się promocja nowej ramówki Radia 94 FM i to w sposób nietypowy. Każdy kto tego dnia znalazł się w Warszawie koło godziny 8 na skrzyżowaniu ulicy Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich mógł wysłuchać półgodzinny koncert zespołu Perfect, który odbywał się na budynku Cepelii.

- Koncert miał być prezentem dla mieszkańców stolicy, pokazać, że Warszawę da się lubić i że poniedziałkowy poranek wcale nie musi być smutny i chłodny. Niestety nie wszyscy, którzy znaleźli się tam o tej porze docenili prezent - na ich prośbę interweniowała Policja. Muzyka została ściszona, następnie po negocjacjach funkcjonariusze zezwolili na zagranie ostatniego utworu - "Chcemy być sobą". Po koncercie lider Perfectu Grzegorz Markowski został sprowadzony z dachu budynku przez policjantów i odwieziony radiowozem na najbliższy posterunek. Zgromadzona pod Cepelią publiczność żywo zareagowała na akcję Policji, z tłumu padło hasło: "Odbijemy go!". Wszystko skończyło się dobrze i nie doszło do zamieszek. Po złożeniu wyjaśnień Grzegorz Markowski został wypuszczony, a rozgrzani i uśmiechnięci warszawiacy udali się do pracy w dużo lepszym niż zwykle w poniedziałek nastroju - czytamy w komunikacie nadawcy.