W czwartek Elon Musk poinformował na Twitterze, że znalazł już osobę, która obejmie rolę CEO platformy. Następczyni Muska zacznie pracę za sześć tygodni, miliarder zaś będzie prezesem wykonawczym i dyrektorem technologicznym serwisu.
Jeszcze w czwartek "Wall Street Journal" spekulował, że nową prezeską Twittera zostanie Linda Yaccarino, obecnie odpowiedzialna za globalną sprzedaż reklam w dziale telewizyjnym NBCUniversal, spółce zależnej Comcast Corporation. Yaccarino nadzoruje obecnie całą globalną, krajową i lokalną sprzedaż reklam, partnerstwa, marketing, Ad Tech, dane, badania rynku i inicjatywy strategiczne NBCUniversal. Menadżerka przeprowadzała z Muskiem wywiad w połowie kwietnia tego roku.

Z kolei amerykański Insider donosił, że stery Twittera może objąć osoba już związana z firmą - Ella Irwin, odpowiedzialna obecnie za działania z zakresu zaufania i bezpieczeństwa.
W piątek miliarder ogłosił, że CEO Twittera zostanie Linda Yaccarino. Nowa prezeska "skupi się przede wszystkim na działalności biznesowej", Musk zajmie się obszarami "projektowania produktów i nowych technologiach".
W wydanym oświadczeniu Linda Yaccarino podziękowała za współpracę managementowi NBCUniversal, podkreślając, że praca w medialnym koncernie to "absolutny zaszczyt".

"Przekształciliśmy naszą firmę i całą branżę - i jestem niezwykle dumna z tego, co osiągnęliśmy razem oraz wdzięczna moim kolegom i mentorom, zwłaszcza Brianowi Robertsowi, Mike'owi Cavanaghowi i całemu zespołowi kierowniczemu NBCU".
Musk kierował Twitterem od października ubiegłego roku
Elon Musk kieruje Twitterem od przejęcia platformy w październiku 2022 roku. Zapłacił za serwis 44 mld dolarów i natychmiast dokonał czystek kadrowych - zwolnił CEO Paraga Agrawala, dyrektora finansowego Neda Segala i dyrektora prawnego Vijaya Gadde. Znacząco zredukował też pozostały personel Twittera, wiele kontrowersji wzbudzała wtedy nie tylko skala, ale i bezwzględny styl zwolnień.
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/elon-musk-zdradzil-swoj-plan-na-twittera-serwis-ma-byc-aplikacja-do-wszystkiego ##

Według Bloomberga władze Twittera skierowały do dziesiątek pracowników zwolnionych wcześniej prośbę o powrót do pracy. Okazało się bowiem, że z częścią z tych osób pożegnano się przez pomyłkę, a inne okazują się niezbędne do funkcjonowania firmy, o czym kierownictwo zorientowało się dopiero po kilku tygodniach.
Elon Musk, zarządzający także koncernem Tesla i projektem kosmicznym SpaceX, już kilka miesięcy temu zapowiadał, że chce odejść z funkcji CEO Twittera. Trudność sprawiało mu jednak znalezienie zastępstwa. W swoim stylu ogłosił, że zrezygnuje z roli szefa Twittera, jak tylko znajdzie kogoś "wystarczająco głupiego" do tej roli. "Potem będę tylko kierował zespołami software i serwerów" - napisał na Twitterze.











