Przypomnijmy, że prace na planie obrazu miały rozpocząć się 15listopada. Po zaskakującej decyzji Brada Pitta o wycofaniu się zprojektu producenci natychmiast rozpoczęli poszukiwania zastępcy.Wybór padł na Russella Crowe, który po trwających kilka dninegocjacjach zgodził się na udział w filmie.
Ponieważ zdjęcia przesunięto okazało się, że w filmie nie możezagrać także Edward Norton. Aktor zaangażowany jest bowiem wniskobudżetowy projekt "Leaves of Grass", Tima Blake Nelsona. Tymsposobem potrzebne było zastępstwo. Wybór padł na BenaAfflecka.
U boku Crowe'a i Afflecka zagrają Helen Mirren, Rachel McAdams,Jason Bateman i Robin Wright Penn. "State of Play" to kinowaadaptacja popularnego brytyjskiego miniserialu. Jego akcja rozwijasię wokół morderstwa kochanki znanego kongresmana oraz śledztwaprowadzonego w tej sprawie przez grupę dziennikarzy.

Ben Affleck wystąpił ostatnio w obrazie "As w rękawie".











