Kiedy Francja wprowadziła drastyczne obostrzenia związane z koronawirusem, Canal+ postanowił udostępnić swoje stacje ponad 8 milionom abonentów. Dostęp do atrakcyjnej oferty filmowej miał umilić Francuzom długotrwałe przebywanie w domach. Nadawca przy okazji mógł ocieplić wizerunek. Od 16 do 31 marca 2020 roku nawet klienci korzystający z najtańszych pakietów Canal+ mogli korzystać z filmowych stacji premium.
Pozew konkurencyjnych telewizji
Jak informuje dziennik „Les Echos” francuscy nadawcy France Televisions i TF1 podjęli kroki prawne przeciwko Canal+ i pozwali stację do Tribunal Judiciaire de Paris. Publiczna France Televisions domaga się 40 mln euro odszkodowania za utracone przychody, a komercyjny nadawca TF1 domaga się 11,3 mln euro. - Canal+ zachowuje się jak pirat - tak ówczesną postawę nadawcy ocenił Pascal Rogard, szef Stowarzyszenia Autorów i Kompozytorów Dramatycznych (SACD).

Zdaniem France Televisions i właściciela komercyjnej grupy skupiającej kanały TF1 i M6 doszło do naruszenia zasad konkurencji. Na francuskim rynku obowiązuje bowiem porozumienie, które określa kolejność emisji filmów w poszczególnych mediach. Po sprzedaniu 100 tys. biletów w kinach lub upływie czterech tygodni od premiery, kodowani nadawcy muszą odczekać osiem miesięcy, aby móc pokazać film. Bezpłatne kanały telewizyjne mogą wyemitować ten sam film po upływie 22 miesięcy. Canal+ tę kolejkę naruszył. France Televisions, TF1 i M6 będą pokazywać filmy, które już mogły dotrzeć do szerszej publiczności dzięki odkodowanej emisji w Canal+. To zdaniem tych nadawców negatywnie odbije się na ich oglądalności i co za tym idzie wpływach reklamowych.
Canal+ ma 22,1 mln abonentów

Pod koniec I półrocza 2021 roku Canal+ miał 22,1 mln abonentów, w tym 8,9 mln w samej Francji. W analogicznym okresie ub.r. abonentów było 20,4 mln. Przychody z działalności telewizyjnej we Francji wzrosły o 1,7 proc. Z kolei na zagranicznych rynkach, gdzie Canal+ jest dostępny o 4,4 proc. Przyczynił się do tego wzrost liczby abonentów. W ciągu całego roku przybyło ich 1,4 mln.
Zyski Canal+ poprawiły się w porównaniu z I półroczem ub.r. EBITDA wzrosła z 300 do 330 mln euro. Firma nie informuje w komunikacie o danych dotyczących liczby abonentów polskiego Canal+. Ostatnie wyniki dotyczące kondycji spółki nad Wisłą pochodzą sprzed roku. Wówczas Canal+ miał 2,37 mln zł klientów bezpośrednich (0,3 proc. więcej niż rok wcześniej), czyli korzystających z Platformy Canal+, oferty telekomunikacyjnej, serwisów VoD i jej pakietów na platformie Player należącej do TVN Grupy Discovery.
Radek nie rozumiesz czy specjalnie tak trollujesz. Publiczna TV pokazuje film A po 22 miesiącach płatna C+ wcześniej, po 8. Oglądają to Ci co zapłacili dodatkowo. Odkodowujac ten film C+ pozwolił każdemu, również temu co nie wykupił, obejrzeć film A wcześniej. Po 22 miesiącach gdy publiczna TV zgodnie z prawem może pokazać film A, większość jej telewidzów obejrzała go już w C+. Abstrahuję od tego, że w internecie itd można pewnie obejrzeć dużo wcześniej itd. Ewidentnie stracili pieniądze bo przewidywana oglądalność na ich kanałach będzie niższa. To spowoduje niższe wpływy z reklam.
Dlatego że inny wiecznie mało mało rezygnuje w przyszłym roku z placeni za telewizję jak im się wpływy zmaleja to inaczej będą klientów szanować ale ja raczej już nie wrócę
Mój dostawca internetu zwiększył przepustowość łącza dwa albo i cztery razy w lutym czy marcu 2020 - czy będę musiał płacić sąsiadowi odszkodowanie, bo korzysta z innej sieci?