IKEA pozwala "płacić" za zakupy czasem spędzonym w korku

Dubajski oddział IKEA wprowadził dla klientów nietypową promocję. Za zakupy można zapłacić czasem, który straciło się w korku na dojazd do sklepu.

jd
jd
Udostępnij artykuł:
IKEA pozwala "płacić" za zakupy czasem spędzonym w korku

W kampanii „Buy with Your Time” ("Płać swoim czasem") IKEA docenia tych klientów, którzy spędzają wiele czasu na dojazd do sklepów szwedzkiej sieci, które często znajdują się na obrzeżach metropolii.

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ikea-reklama-kazdy-potrzebuje-miejsca-w-ktorym-rzadzi-wideo ##

„Buy with Your Time” - zasady promocji

Aby skorzystać z promocji, należy dojechać do sklepu IKEA biorącego udział w akcji z nawigacją Google Maps. Klient musi zapisać w aplikacji, ile czasu zajął mu dojazd. Przy kasie wystarczy, że uprzedzi obsługę o chęci zapłaty czasem i pokaże na smartfonie dowód. IKEA przeliczy poświęcone minuty na tradycyjną walutę pieniężną według wskaźnika średniego dochodu miejscowego gospodarstwa domowego.

IKEA chce swoją promocją wpłynąć na poprawę doświadczenia klientów, którzy mogą czuć się zmęczeni lub sfrustrowani dojazdem do sklepu.

Program "Buy With Your Time" jest dostępny tylko w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie w grudniu bieżącego roku otwarto nowy sklep IKEA w Jebel Ali.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Legendarny dziennikarz wraca do zdrowia po udarze i wylewie. "Mam jeszcze sporo planów"

Legendarny dziennikarz wraca do zdrowia po udarze i wylewie. "Mam jeszcze sporo planów"

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję