Banki dają na lokatach jeszcze mniej

Oprocentowanie depozytów bankowych nie przestaje spadać. Banki wyznaczyły kolejne historyczne minimum. Odkładając na rok 1000 złotych można liczyć jedynie na 11,10 zł odsetek . To za mało, aby uchronić pieniądze przed inflacją.

Bartosz Turek, analityk Open Finance
Bartosz Turek, analityk Open Finance
Udostępnij artykuł:
Banki dają na lokatach jeszcze mniej
fot. Shutterstock.com

Jeśli ktoś myślał, że banki nie mogą już zaoferować gorzej oprocentowanych lokat, był w błędzie. W czerwcu przeciętne oprocentowanie depozytów opiewało na zaledwie 1,37% - wynika z danych NBP. Niestety, tak skromnym procentem trzeba się jeszcze podzielić z fiskusem. Po potrąceniu tzw. podatku Belki możemy liczyć jedynie na wynik na poziomie 11,10 zł netto za każde 1000 zł zostawione w banku na rok.

Lepiej oprocentowane są lokaty roczne i kwartalne, choć i tu nie ma co liczyć na kokosy. Oba rodzaje depozytów pozwalają zarobić około 1,5 – 1,6%. Po uwzględnieniu podatku daje to niecałe 1,3% zysku w skali roku. Niestety nawet takie oferty są zbyt słabe, aby ochronić kapitał przed utratą wartości. Pamiętajmy, że zgodnie z prognozami NBP inflacja w 2017 roku może opiewać na 1,9%, a w latach kolejnych odpowiednio 2 i 2,5%. Aby uchronić kapitał przed inflacją za pomocą bankowych depozytów trzeba poświęcić niemało czasu na studiowanie ofert promocyjnych – dla nowych klientów i ich nowych środków. Nawet jednak wtedy nie ma co liczyć na jakiś solidny zysk. Stawką jest walka o to, aby pokonać inflację.

Gotówka pali w ręce
Efekt? Fundusze inwestycyjne, rynek akcji, obligacje skarbowe i nieruchomości  - słowem wszystkie popularne rozwiązania, które pozwalają ulokować nadwyżki finansowe - cieszą się dziś sporym zainteresowaniem Polaków.

grafika


 
Rezygnujemy z lokat
Obecna – niekorzystna dla deponentów sytuacja ma swoje konkretne konsekwencje. Polacy likwidują lokaty. Maj był pod tym względem rekordowy (saldo lokat i depozytów stopniało bez mała o 5,3 mld zł – najwięcej w historii). Czerwiec był mniej niepokojący. Co prawda z lokat wyparowały 3,7 mld zł, ale w tym samym czasie na kontach oszczędnościowych i bieżących przybyło o miliard więcej.

Każdy posiadacz kapitału musi mieć świadomość, że obecnie inflacja przeważnie szybciej pochłania siłę nabywczą pieniędzy, niż banki są w stanie dopisywać do nich odsetki. Jeśli więc ktoś zakłada lokatę, to najpewniej realnie na niej traci. Po prostu za wyjęte z banku za rok pieniądze będzie można kupić mniej niż dziś. Pewnym pocieszeniem może być fakt, że okresy realnych strat i zysków na bankowych depozytach przeplatają się. Te pierwsze nie trwają przeważnie dłużej niż rok czy dwa.

Bartosz Turek, analityk Open Finance
Autor artykułu:
Bartosz Turek, analityk Open Finance
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

"Cyfrowe przebudzenie" w Kościołach. AI pisze kazania i symuluje rozmowę z Bogiem

"Cyfrowe przebudzenie" w Kościołach. AI pisze kazania i symuluje rozmowę z Bogiem

Nadchodzą zmiany w pisowni języka polskiego. To głębsza reforma niż w innych krajach

Nadchodzą zmiany w pisowni języka polskiego. To głębsza reforma niż w innych krajach

Z wizytą w redakcjach. Tam byliśmy w 2025 roku

Z wizytą w redakcjach. Tam byliśmy w 2025 roku

Co oglądali Polacy
w 2025 roku? Przegląd trendów z serwisu Filmweb

Co oglądali Polacy
w 2025 roku? Przegląd trendów z serwisu Filmweb

Rośnie oglądalność telewizji z opóźnieniem. Jak przewinąć kanały?

Rośnie oglądalność telewizji z opóźnieniem. Jak przewinąć kanały?

Marki zwiększyły aktywność na TikToku. Znacząca zmiana

Marki zwiększyły aktywność na TikToku. Znacząca zmiana