Leo Burnett wygrała przetarg Banku Pekao na obsługę kreatywną

Agencja reklamowa Leo Burnett, należąca do Publicis Group wygrała rozpoczęty w IV kwartale 2021 roku przetarg na obsługę kreatywną Banku Pekao SA. Wcześniej bank współpracował w tym zakresie z agencją Saatchi&Saatchi również należącą do Publicis Groupe.

bg
bg
Udostępnij artykuł:
Leo Burnett wygrała przetarg Banku Pekao na obsługę kreatywną

Współpraca obejmować będzie wszystkie działania reklamowe Banku Pekao. Agencja będzie odpowiadała także za komunikację wewnętrzną banku. Kontrakt został podpisany na trzy lata.

- Niezmiernie nam miło, że będziemy mogli realizować działania z tak mocną marką jak Pekao S.A. Wierzymy, że nasz pomysł i precyzyjne zaplanowanie działań z myślą o najlepszych doświadczeniach ludzi z Pekao S.A. na każdym etapie ścieżki konsumenta sprawią, że misja i cele marki będą realizowane jeszcze efektywniej, a nasze działania przyniosą znakomite rezultaty - powiedziała Hanna Jackowska, general manager Leo Burnett Warszawa.

Dotychczas za strategię i kreację kampanii reklamowych Banku Pekao SA odpowiadała agencja Saatchi&Saatchi, która podobnie jak Leo Burnett należy do Publicis Groupe.

W jednej z ostatnich kampanii Bank Pekao SA promował pożyczkę konsolidacyjną i Konto Przekorzystne.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"