Piotr Nisztor oskarża o czarny PR szefów agencji pracujących dla Skarbu Państwa

W nowym wydaniu tygodnika „Wprost” Piotr Nisztor kieruje oskarżenia wobec trzech szefów warszawskich agencji PR obsługujących spółki Skarbu Państwa. Twierdzi, że rozpowszechniali nieprawdziwe informacje na jego temat, ale nazwisk nie podaje.

łb
łb
Udostępnij artykuł:

Piotr Nisztor jest dziennikarzem „Pulsu Biznesu” i współpracownikiem „Wprost”. W ubiegłym miesiącu dostarczył redakcji tygodnika nagrania z podsłuchanych rozmów m.in. szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i prezesa NBP Marka Belki oraz szefa MSZ Radosława Sikorskiego i byłego ministra finansów Jacka Rostowskiego (więcej na ten temat).

W tekście „Jak działa czarny PR” na łamach nowego wydania „Wprost” Nisztor opisuje, że rozprzestrzenianiem wśród dziennikarzy informacji niezgodnych z prawdą zajmowało się trzech warszawskich PR-owców. Wymienia jednak tylko ich inicjały: S., K., i Ł. - Łączy ich jedno - prowadzone przez nich agencje PR mają zawarte intratne kontrakty ze spółkami Skarbu Państwa, obsadzonymi przez rząd. Ewentualna zmiana władzy mogłaby wiec mocno uderzyć ich po kieszeni - czytamy w jego artykule.

Nisztor posługuje się przykładem m.in. podanej przez „Rzeczpospolitą” wiadomości, że obciążające go zeznania miał złożyć menedżer restauracji Sowa i Przyjaciele (pisaliśmy o tym tutaj). Rozpowszechnianie informacji tego typu dzennikarz nazywa intrygą. Dziennikarz uważa również, że PR-wcy byli narzędziem w rękach służb specjalnych. - Musi jednak dziwić postawa niektórych dziennikarzy, którzy bardziej lub mniej świadomie wpisali się w scenariusz czarnego PR - pisze we „Wprost”.

Piotr Nisztor nie wyjaśnia, czy zamierza upublicznić nazwiska - jak twierdzi - znanych mu osób. Jaki był zatem cel napisania tego tekstu, skoro nie wskazuje w nim na nikogo konkretnego? - Artykuł miał na celu ujawnienie mechanizmu działania czarnego PR wobec mojej osoby oraz motywów postępowania osób, które w tym procederze uczestniczyły - tłumaczy dziennikarz portalowi Wirtualnemedia.pl.

W kwietniu br. średni nakład „Wprost” wynosił 116 617 egz., a średnia sprzedaż - 51 660 egz. (według danych ZKDP - zobacz wyniki wszystkich tygodników opinii). Przy czym dwa poprzednie numery tygodnika, ze stegogramami podsłuchanych rozmów polityków, szybko rozeszły się w dużo większych nakładach: 163 tys. i 300 tys. egz. (więcej na ten temat).

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

"Rzeczpospolita" tuż przed zmianą właściciela. Znika węgierski miliarder

"Rzeczpospolita" tuż przed zmianą właściciela. Znika węgierski miliarder

Były dziennikarz dalej na czele komisji kultury. Tak poseł PiS nazwał innych

Były dziennikarz dalej na czele komisji kultury. Tak poseł PiS nazwał innych

Konkurent Netfliksa nie odpuszcza. Będzie wrogie przejęcia właściciela TVN?

Konkurent Netfliksa nie odpuszcza. Będzie wrogie przejęcia właściciela TVN?

Nowa audycja muzyczna w Radiu 357. Autorem lider Riverside

Nowa audycja muzyczna w Radiu 357. Autorem lider Riverside

Nowe narzędzie WPP Media pozwala na pogłębiony wgląd w działania konkurencj
Materiał reklamowy

Nowe narzędzie WPP Media pozwala na pogłębiony wgląd w działania konkurencj

Pod prąd. Jak Trojmiasto.pl robi media po swojemu

Pod prąd. Jak Trojmiasto.pl robi media po swojemu