Treści z ASZdziennika na ekranach Screen Network

Na cyfrowych nośnikach zewnętrznych firmy Screen Network (Grupa 4fun Media) zaczęto wyświetlać treści z serwisu satyrycznego ASZdziennik.pl (Grupa naTemat.pl).

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Treści z ASZdziennika na ekranach Screen Network

W ramach współpracy żartobliwe newsy z ASZdziennika będą codziennie wyświetlane na wszystkich, ponad 20 tysiącach ekranach należących do Screen Network, zlokalizowanych w centrach miast, przy najbardziej uczęszczanych drogach, dworcach kolejowych, lotniskach, a także w centrach handlowych.

- W Grupie naTemat od zawsze staramy się wychodzić z działalnością typowo digitalową poza ramy samego internetu. Możliwość świecenia ASZdziennika w tak nietypowych dla niego miejscach to kolejny projekt tego typu, który przy okazji w tych dziwnych czasach przysporzy ludziom w miastach nieco uśmiechu - komentuje Michał Mańkowski, redaktor naczelny, dyrektor operacyjny i członek zarządu Grupy naTemat.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/screen-network-siec-ekranow-reklamowych-na-dworcach-kolejowych-opinie-cena,7170470326773377a ##

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Drugi sezon "8 wspaniałych" w Canal+. Premiera już dziś

Drugi sezon "8 wspaniałych" w Canal+. Premiera już dziś

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń
Materiał reklamowy

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię