Serial ma liczyć 13 odcinków liczących po około 40 minut. Produkcja opowie o dziejach podziemnej Solidarności. Akcja serialu ma toczyć się w latach 1981-89, do czasu wydarzeń z Okrągłego Stołu.
Jacek Kurski ogłosił te plany podczas rozpoczętego w czwartek XXIX Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność” w Częstochowie. Projekt jest w fazie developmentu, to znaczy, że został zaakceptowany przez zarząd i skierowany do realizacji. Obecnie trwają prace scenariuszowe.
Zgodnie z deklaracją Jacka Kurskiego serial trafi na antenę wiosną 2020 roku.
- Będzie to serial pokazujący różne nurty podziemnej Solidarności. We wstępnym pomyśle jest oparty na kluczu podobnym do tego zastosowanego w serialu "Polskie drogi" - bohater jeździ po różnych miejscach Polski, obserwuje różne sytuacje, odwiedza kilka regionów podziemnej Solidarności - wyjaśnia Kurski. - Bliżej mu będzie do wątków sensacyjnych; ma to być film "z nerwem", nie martyrologiczny, ale pokazujący różne słabości, różne sytuacje, także komiczne. Generalnie będzie to serial pokazujący prawdę tamtych czasów - dodaje.
W ub.r. Telewizja Polska zanotowała wzrost wpływów z abonamentu radiowo-telewizyjnego o 69,9 proc. do 622,5 mln zł oraz spadek przychodów z reklam i sponsoringu o 8,4 proc. do 798,6 mln zł. Wpływy z abonamentu stanowiły 38,2 proc. łącznych przychodów TVP, najwięcej od 15 lat.
