Większa kontrola funduszy unijnych. Janusz Lewandowski: poradzimy sobie

Polska poradzi sobie z dodatkowymi kontrolami i wymaganiami, które mogłyby utrudniać wykorzystywanie funduszy unijnych z perspektywy finansowej 2014-2020. Już się tego nauczyliśmy – uspokaja komisarz UE ds. budżetu Janusz Lewandowski. Zgodnie z proponowanymi nowymi zasadami wydatkowania pieniędzy z UE, zniknąć ma część biurokracji, ale pojawią się bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące przestrzegania norm. Jak podkreśla komisarz, ich wprowadzenie to efekt życia ponad stan niektórych społeczeństw w Europie.

Newseria / pr
Newseria / pr
Udostępnij artykuł:

Więcej kontroli to kierunek, co do którego zgadzają się zarówno Komisja Europejska i Parlament Europejski.

 – Jest taki poziom nieufności podatników skandynawskich, niemieckich, holenderskich wobec tego, jak wykorzystano pieniądze z poprzedniej perspektywy np. w Grecji, Portugalii, że oni się domagali większej kontroli – tłumaczy komisarz UE ds. budżetu Janusz Lewandowski.

Chociaż – jak podkreśla – do nieprawidłowości w wydatkowaniu funduszy dochodzi mimo wielostopniowego systemu kontroli.

 – To już teraz jest pieniądz bardzo starannie kontrolowany, bo potrójnie. Najpierw kontrola krajowa pieniędzy publicznych, później przychodzi Komisja Europejska i ponownie kontroluje, a później jeszcze audytorzy – wyjaśnia Janusz Lewandowski.

Parlament Europejski jeszcze w październiku powinien przyjąć nowe zasady korzystania z funduszy. Zgodnie z nim projekt, o którego finansowanie ubiega się samorząd czy organizacja będzie musiał zawierać dużo dokładniejszy niż dotychczas plan wydatków. W rozporządzeniu skrócono również listę celów, na które można wydawać pieniądze. Bruksela chce inwestować w innowacje, energetykę i nowe miejsca pracy, ale w małe obiekty, które pomagają w integracji i rozwoju lokalnych społeczności, a nie finansować drogie aquaparki czy lotniska.

Najbardziej kontrowersyjne propozycje to możliwość odbierania funduszy krajom, które łamią dyscyplinę budżetową i zmniejszenie zaliczek wypłacanych na projekt z poziomu 10 procent jego wartości do 1 proc. Wśród propozycji jest też utworzenie rezerwy, która przeznaczana byłaby po 2018 na najlepsze projekty i korekta netto, czyli coroczne kontrolowanie finansowania projektów i odbieranie funduszy w przypadku błędów.

Zdaniem Janusz Lewandowskiego Polska ma wystarczające doświadczenie, by wykorzystać fundusze.

 – Polacy nauczyli się sprostać tym normom, bo mieliśmy okres ”rozbiegowy”, czyli tzw. fundusze przedakcesyjne, a teraz –jak widzę, jak sobie radzimy z dużym pieniądzem z perspektywy 2007-2013 – napawa mnie to nadzieją, że w pełni wykorzystamy szanse z nową „siedmiolatką”, która się otwiera – podkreśla Janusz Lewandowski.

Dodaje, że proponowane restrykcje i kontrole to efekt problemów gospodarczych głównie na południu Europy. Polska z kolei jest jednym z prymusów jeśli chodzi o wykorzystanie środków unijnych.

 – Przeskoczymy i ewentualne dodatkowe utrudnienia, które nie były szykowane na Polskę. Trochę to zawdzięczamy zdolności życia ponad stan w wielu krajach UE i gospodarowaniu w taki sposób pieniądzem publicznym europejskim, że robiło to nagłówki w prasie angielskiej i obracało się przeciw wszystkim biedniejszym krajom – twierdzi Lewandowski.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Spięcie w TVP Info. Polityk PiS: nie ma pani prawa mnie wyprosić ze studia

Spięcie w TVP Info. Polityk PiS: nie ma pani prawa mnie wyprosić ze studia

Rodziny jednopłciowe głosu w polskich mediach prawie nie mają. Mówią za nich inni

Rodziny jednopłciowe głosu w polskich mediach prawie nie mają. Mówią za nich inni

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Czołowy reporter odchodzi z Wirtualnej Polski

Czołowy reporter odchodzi z Wirtualnej Polski