Halo.Radio przestało nadawać w formule wideo, wspiera je nieco ponad 140 osób

Halo.Radio rozpoczęło nadawanie 1 października 2019 roku za pośrednictwem strony Halo.Radio, aplikacji, YouTube i Facebooka. Półtora roku później nie nadaje już za pośrednictwem Facebooka i YouTube, ostatnia transmisja na żywo na stronie stacji w social mediach jest dostępna z 12 marca br.

Obecnie radia można posłuchać jedynie przez stronę internetową, aplikację lub przez dedykowany link - tylko w formule audio, wideo nie jest już dostępne. Ramówka składa się głównie z 15-minutowych felietonów, przygotowanych przez współpracowników zewnętrznych stacji (to m.in. Ziemowit Szczerek, Bogusław Chrabota, Magdalena Środa, Igor Tuleya, Janusz Daszczyński czy Arkadiusz Szczurek) lub z audycji - raz w tygodniu emitowane są na żywo (tylko w soboty), w niedziele na antenie gości muzyka.

Stacja promuje się hasłem „Halo Radio mówi wszystko od poniedziałku do soboty”, a jej zespół ma tworzyć 15 dziennikarzy i blisko 35 felietonistów. Zapytaliśmy Mariusza Rokosa, redaktora naczelnego radia, skąd wynika fakt rezygnacji z transmisji wideo live, jaka jest obecna wizja rozwoju i czy obecny poziom zbiórki w Patronite.pl wystarcza na finansowanie bieżącej działalności stacji. Otrzymaliśmy od niego oficjalną odpowiedź.

- Wizja i wartości Halo Radia pozostają niezmienne i zawierają się w myśli: "Halo Radio mówi wszystko”  i tą drogą konsekwentnie podążamy oferując naszym słuchaczkom i słuchaczom unikalne treści w atrakcyjnej formie. Wszystkie podejmowane decyzje są częścią realizowania długofalowej strategii mającej na celu między innymi maksymalne ułatwienie słuchania Halo Radia. Dziękujemy w tym miejscu wszystkim wspierającym finansowo Halo Radio, dzięki którym możemy się rozwijać - odpowiedział nam Mariusz Rokos.

Działalność wspierana przez crowdfunding

Obecnie Halo.Radio wspiera nieco ponad 140 osób miesięczną, deklarowaną kwotą 3,48 tys. złotych.

Ze sprawozdania finansowego złożonego w listopadzie 2020 roku za 2019 rok wynikało, że przychody Fundacji wyniosły niemal 619 tys. złotych. Dla porównania – między lipcem a grudniem 2018 roku było to tylko nieco ponad 10 tys. zł.

Reporter, pisarz i dziennikarz Ivo Vuco - były dziennikarz Halo.Radia zapowiadał, że przygotowuje książkę o tym, co dzieje się w rozgłośni. Twierdził, że pracując tam był świadkiem „seksizmu, homofobii, rasizmu oraz przemocy finansowej, a także przemocy psychicznej”.Natomiast redaktor naczelny Halo.Radia Mariusz Rokos zapowiadał wytoczenie procesu dwóm byłym współpracownikom: Mariuszowi Gzylowi i właśnie Ivo Vucowi.