W 2014 roku około 850 firm dealerskich, posiadających 1032 autoryzacje, sprzedało w Polsce 366 tysięcy nowych samochodów. Średnia sprzedaż na autoryzację, w zależności od marki, wyniosła od 100 do ponad 500 pojazdów. Jednak, jak zwraca uwagę Leszek Lerch, partner w Dziale Audytu EY i dyrektor Grupy Doradztwa dla Branży Motoryzacyjnej w Polsce, choć współczynnik wielkości sprzedaży można uznać za najbardziej miarodajny i widoczny element powodzenia działalności dealerskiej, to ma on jedynie częściowy wpływ na rentowność całego biznesu. – O ostatecznym sukcesie świadczy także wiele innych czynników mających wpływ na wysokość generowanych kosztów, rentowność poszczególnych działów, a także elastyczność, z jaką firma dostosowuje się do zmieniającego się otoczenia – komentuje badanie ekspert EY. – Również od działań importera zależy sukces lub porażka w prowadzeniu salonu samochodowego – dodaje.

Z tym, że sprawnie działająca sieć dealerska to sieć oparta na stabilnych, partnerskich relacjach z importerem, a także wzajemnym zaufaniu na linii dealer-importer zgadza się Krzysztof Romański, partner w DCG Dealer Consulting. – Wysoka jakość współpracy z importerem to dla dealera kluczowy element długofalowej działalności, wysokiej sprzedaży, a także zyskowności na usługach posprzedażowych – mówi. – Dlatego nasze badanie satysfakcji dealerów samochodowych, przeprowadzone według standardów metodologicznych obowiązujących w analogicznych ankietach w USA i krajach UE, powinno być bazą do wyciągania wniosków przez importerów i udoskonalania współpracy z salonami – zaznacza.
Średnia ocena w Badaniu Satysfakcji Dealerów Samochodowych 2007-2015
Spośród 26 sieci dealerskich sklasyfikowanych w badaniu, większość, bo aż 15, odnotowała wzrosty oceny. Spadki dotknęły zaś 11 samochodowych marek. Najwyższy awans w swojej historii – bo aż o dziesięć pozycji – odnotowała marka Subaru, która uzyskując 4. pozycję zepchnęła marki KIA oraz Volvo na 5. oraz 6. miejsce, pomimo podwyższenia przez nie ocen uzyskanych w ubiegłym roku. Wysoki awans odnotowały też marki Suzuki oraz Mitsubishi, awansując odpowiednio o dziewięć i osiem pozycji w górę. Obie marki jedynego sklasyfikowanego w pierwszej piętnastce francuskiego koncernu, po zeszłorocznym awansie, zaliczyły dosyć istotny spadek. Renault spadł z 5. pozycji na 12., a Dacia, która rok temu zajęła 6. miejsce, wypadła poza pierwszą piętnastkę.

W tegorocznym badaniu widać też większe zróżnicowanie w ocenach uzyskanych przez trzy największe marki z grupy VW, które w ubiegłym roku znajdowały się na sąsiednich pozycjach. W obecnym badaniu Skoda wspięła się o cztery pozycje w górę, Audi odnotowało niewielki spadek, a Volkswagen, z najniższą notą, został sklasyfikowany poza najlepiej ocenioną piętnastką. Kolejny awans odnotował zaś hiszpański SEAT, również należący do grupy VW i odbudowujący swoją pozycję na rynku po niedawnej zmianie importera. Tegoroczne wyniki badania satysfakcji to także utrzymanie 9. pozycji przez jedyną sklasyfikowaną w tegorocznym raporcie markę z grupy General Motors – Opla. Pierwszą piętnastkę, tak jak przed rokiem, zamyka marka Fiat.
Wśród marek ankietowanych w tegorocznym badaniu znalazły się: Alfa Romeo, Audi, BMW, Citroen, Dacia, Fiat, Ford, Honda, Hyundai, Jeep, KIA, Lancia, Mazda, Mercedes, Mitsubishi, Nissan, Opel, Peugeot, Renault, SEAT, Skoda, Subaru, Suzuki, Toyota, Volkswagen oraz Volvo. W badaniu nie uwzględniono marek, których liczba dealerów w Polsce jest mniejsza niż 10 oraz marek niszowych, o marginalnej sprzedaży w skali kraju. Kwestionariusz liczył 77 pytań, składających się na 25 ocen cząstkowych, decydujących o nocie końcowej. Badanie przeprowadzono między kwietniem a majem 2014 r.

dostarczył
infoWire.pl











