W Berlinie, w Mall of Berlin w McDonaldzie przez najbliższe dni klienci nie otrzymają zamówienia w opakowaniu jak do tej pory, a w wykonanym z masy celulozowej. Z kolei sałatka, która była serwowana w plastikowej miseczce jest podawana w papierowym pudełku, a ketchup – w wafelku. Z kolei w miejsce plastikowych, jednorazowych kubków pojawiły się te wielokrotnego użytku, które po użyciu można umyć.
Gigant deklaruje, że do 2025 roku jego celem jest zastąpienie wszystkich opakowań biodegradowalnymi. Obecnie trwają testy rozwiązań, jakie po pierwsze sprawdzą się w systemie cateringowym, a po drugie: będą odpowiednie dla klientów.
Do 2030 roku celem zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych

Zmiana wprowadzana przez McDonald’s Polska polega na zastąpienie sztućców z trudnego do odzyskania polistyrenu na takie, które są wykonane z całkowicie możliwego do recyklingu polipropylenu.
Takie działanie to element szerszej strategii: do 2030 roku McDonald’s obiecał, że zmniejszy emisję gazów cieplarnianych z biur i restauracji sieci o 36 proc. (ok. 150 milionów ton gazów cieplarnianych), a w odniesieniu do łańcucha dostaw 31 proc. (w przeliczeniu na tonę żywności i opakowań).











