Uber najpopularniejszą aplikacją komunikacyjną w Polsce

Spośród aplikacji komunikacyjnych, największą popularnością w Polsce cieszy się Uber. Amerykańska usługa cieszy się większym zainteresowaniem Polaków niż rodzime iTaxi, niemieckie MyTaxi i estoński Taxify - pokazuje badanie Selectivve.

jd
jd
Udostępnij artykuł:
Uber najpopularniejszą aplikacją komunikacyjną w Polsce

Z Ubera korzysta 49 proc. osób przebadanych przez Selectivve. 27 proc. badanych korzysta z iTaxi, 14 proc. z MyTaxi, a co dziesiąta zapytana osoba, z Taxify.

- Nieustannie najbardziej popularną aplikacją do przewozu osób jest amerykańska aplikacja Uber (oprócz Krakowa). Nieco mniej użytkowników w Polsce korzysta z rodzimej aplikacji iTaxi, która w odróżnieniu od amerykańskiego modelu zakłada zatrudnienie tylko licencjonowanych taksówkarzy i pełnoprawnie korzysta z wszelkich udogodnień dla taksówek (możliwość przejazdy bus pasami i wjazdu w strefy turystyczne). Mniejszą popularność mają MyTaxi (stosuje podobny model jak iTaxi – zatrudnia tylko licencjonowanych taksówkarzy) oraz Taxify stosujący rozwiązania podobne do Ubera - komentuje Olga Mazurowska, client director of Selectivv Data Tank.

grafika


Kierowcami Ubera mężczyźni

Kierowcy Ubera to w zdecydowanej większości mężczyźni (93 proc. vs. 7 proc. kobiet). Najwyższy odsetek pod względem wieku stanowią osoby między 31. a 40. rokiem życia (63 proc.), zaś 27 proc. ma od 21 do 30 lat. 35 proc. kierowców Ubera pochodzi z Ukrainy.

grafika

Selectivve opracowała także przybliżony profil użytkowników poszczególnych aplikacji komunikacyjnych. Z Ubera korzysta więcej mężczyzn (57 proc.) niż kobiet (45 proc.). 11 proc. użytkownik używa także aplikacji muzycznych, a 8 proc. - VOD. Niespełna 1 proc. używających Ubera to obcokrajowcy przebywający w Polsce, a 4 proc. - Polacy wyjeżdżający za granicę.

Tak samo wygląda podział na płeć użytkowników aplikacji iTaxi i MyTaxi (48 proc. to mężczyźni, 52 proc. to kobiety). Co dziesiąty użytkownik iTaxi i MyTaxi korzysta też z aplikacji muzycznych.

Kobiety i mężczyźni stanowią po połowie użytkowników Taxify. Po 6 proc. korzystających z tej usługi osób płaci przez telefon za usługi, a także podróżuje za granicę.

W Warszawie Uber przed iTaxi

Badanie pokazuje także rozkład popularności aplikacji komunikacyjnych w największych miastach Polski. W stolicy dominuje Uber, z którego korzysta 54 proc. wszystkich tego typu usług. Kolejne miejsce należy do iTaxi (17 proc.), po 14 proc. klientów wybiera MyTaxi i Taxify.

Jeszcze większą popularnością Uber cieszy się w Trójmieście (63 proc. klientów aplikacji komunikacyjnych). Co piąty użytkownik opisywanych usług komunikacyjnych korzysta z iTaxi. 17 proc. wybiera natomiast MyTaxi.

W Krakowie Ubera (33 proc. udziału) wyprzedza pod względem popularności iTaxi, z którego korzysta 37 proc. osób używających aplikacji komunikacyjnych. Pozostałą częścią rynku dzielą się w równym stopniu MyTaxi i Taxify (po 15 proc.). - Ze względu na specyfikę miasta najbardziej popularną aplikacją do przewozu osób w Krakowie jest iTaxi, którego taksówki mają prawo wjazdu w strefę ścisłego centrum (Rynek oraz przyległe ulice) - ocenia Olga Mazurowska.

grafika

Dane pochodzą z systemu Selectivv Data Management Platform, zawierającego informacje o użytkownikach aplikacji mobilnych. Próba ponad 1,9 mln użytkowników aplikacji komunikacyjnych. Analizy są realizowane na aktywnych użytkownikach, czyli takich, którzy w ciągu ostatniego miesiąca, przynajmniej raz korzystali z danej aplikacji. Dane pochodzą od zewnętrznych dostawców, którzy zbierają dane o procesach w smartfonach. Próba badania dla całej Polski, z którego wyodrębniono mieszkańców Warszawy, Krakowa i Trójmiasta.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów