Nowy sezon piłkarskiej Ligi Mistrzów rusza już 18 września. W naszym kraju prawa do transmisji posiada obecnie Canal+. W poprzednim sezonie 2024/2025 Telewizja Polska zawarła umowę na sublicencję, na mocy której mogła pokazać 17 spotkań, w tym głównie mecze drugiego wyboru oraz skróty ze wszystkich pojedynków.
W najnowszym wywiadzie z "Przeglądem Sportowym" dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski zapytany, czy publiczny nadawca znów będzie pokazywać elitarne rozgrywki, przyznał: "Na tę chwilę mogę powiedzieć, że wiele wskazuje na to, że niestety Ligi Mistrzów w TVP nie będzie."
Dyrektor TVP Sport wyjaśnia
Dopytywany o powody Kwiatkowski dodał: "Nie stać nas na nią. Prawa do Ligi Mistrzów należą do jednych z najdroższych na rynku. Jest to absolutny top, jeśli chodzi o koszty zakupu. W sytuacji, w której TVP otrzymuje z rezerwy budżetowej znacznie mniejsze środki niż w poprzednich latach, zwyczajnie nie możemy sobie na to pozwolić."

I dodał: "Oczywiście, jeśli pojawi się możliwość finansowania, która pozwoli na taki zakup, to jest szansa na powrót do rozmów z Canal+."
Według informacji portalu Sport.pl, poprzednia umowa między TVP a C+ opiewała na około 13,5 mln euro. Rozmowy w sprawie nowego porozumienia miały odbywać się jeszcze w kwietniu, ale zostały przerwane.
TVP znów bez Ligi Mistrzów?
Za rządów Zjednoczonej Prawicy TVP i pozostali nadawcy publiczni otrzymywali rekompensatę z tytułu utraconych wpływów z abonamentu radiowo-telewizyjnego. To zmieniło się pod koniec 2023 roku, gdy prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową przyznającą kolejną rekompensatę.
Wówczas premier Donald Tusk zapowiedział, że nadawcy publiczni będą finansowani wprost z budżetu państwa. Jednak dostają mniej pieniędzy niż wcześniej, dlatego sytuacja finansowa Telewizji Polskiej pogorszyła się. Spółka tnie wydatki i z tego powodu m.in. odwołała niedawno jesienną konferencję ramówkową.

Czytaj także: Dziennikarz opuszcza TVP po 15 latach
W poprzednim sezonie rozgrywki Ligi Mistrzów wróciły na antenę TVP po rocznej przerwie. Przez lata publiczna telewizja w ramach sublicencji mogła transmitować jeden ze środowych meczów Ligi Mistrzów i skróty wszystkich.
Ta współpraca ustała w połowie 2023 roku, gdy wygasła umowa z Polsatem, który pokazywał wcześniej Ligę Mistrzów przez sześć sezonów.











