Nie żyje Ozzy Osbourne. Sukcesy święcił nie tylko w muzyce

W wieku 76 lat zmarł Ozzy Osbourne, jeden z najważniejszych wokalistów heavy metalowych, członek grupy Black Sabbath. W swojej karierze przez kilka lat miał epizod telewizyjny: z rodziną występował w reality show.

Tomasz Wojtas
Tomasz Wojtas
Udostępnij artykuł:
Nie żyje Ozzy Osbourne. Sukcesy święcił nie tylko w muzyce
Ozzy Osbourne, fot. kadr z youtube / Good Morning Britain

O śmierci Ozzy Osbourne’a poinformowała jego rodzina we wtorek wieczorem. Zaznaczono, że muzyk zmarł tego dnia rano, będąc „rodziną i otoczony miłością”.

Osbourne przez lata cierpiał na chorobę Parkinsona.

Ozzy Osbourne w Black Sabbath i solowo

Ozzy Osbourne pod koniec lat 60. razem z trójką kolegów złożyli zespół Black Sabbath, w którym Osbourne był wokalistą. Debiutancki album Black Sabbath został wydany w 1970 r. Prezentując surową i ciężką odmianę rocka, został uznany przez krytyków za kamień węgielny gatunku heavy metal. W tym samym roku zespół wydał płytę "Paranoid", która była wielkim sukcesem po obu stronach Atlantyku.

Dziewięć lat później, po pięciu nagranych płytach, uzależniony od alkoholu i narkotyków Osbourne został wyrzucony z zespołu, a jego miejsce zajął Ronnie James Dio. Wokalista ostatecznie powrócił do grupy w 2013 r., wydając album „13”, który znalazł się na szczycie list przebojów w USA i Wielkiej Brytanii. Niedługo potem Black Sabbath wyruszył w trasę, grając swój ostatni koncert w Birmingham 4 lutego 2017 r.

Po odejściu z Black Sabbath Osbourne rozpoczął karierę solową i to od razu z dużym sukcesem - album „Blizzard of Ozz” w USA pokrył się pięciokrotną platyną. W sumie wydał on 11 albumów studyjnych, z których ostatni to „Ordinary Man” w 2020 r. Na płycie tej pojawili się młodzi raperzy Post Malone i Travis Scott, a także gościnnie Elton John.

Artysta był wielokrotnie nagradzany – nominowany dwanaście razy w konkursie Grammy zdobył pięć nagród. Otrzymał także inne wyróżnienia, m.in. nagrodę Godlike Genius magazynu „NME” i Living Legend magazynu „Classic Rock”. Ma swoją gwiazdę w Alei Sław w Hollywood, a także drugą na Broad Street w Birmingham.

Black Sabbath pożegnali się z fanami

Pożegnalny koncert Black Sabbath odbył się zaledwie dwa tygodnie temu, 5 lipca, w Birmingham, rodzinnym mieście Osbourne’a. W koncercie zagrały też takie zespoły jak Metallica, Slayer, Pantera, Tool i Guns N’ Roses.

Osbourne nie krył wzruszenia, mówiąc do swoich fanów: „Nie macie pojęcia, co czuję – dziękuję wam z całego serca”. 

Ozzy Osbourne z rodziną w reality show

Dwie dekady temu dodatkową popularność Ozzy Osbourne’owi przyniósł też reality show „Osbourne’owie” w MTV. Muzyk występował tam ze swoją żoną Sharon oraz dziećmi Jackiem i Kelly. Show miał cztery sezony, premierowe odcinki emitowano od marca 2002 do marca 2005 roku, były wówczas największym hitem stacji.

Ozzy Osbourne był przez lata jedną z ikon muzyki heavy metalowej i całej popkultury.

Piotr Metz: Ozzy był znakomitym przykładem prawdziwej gwiazdy rocka

– Gdybyśmy mieli komuś pokazać, czym jest prawdziwa gwiazda rocka, to Ozzy byłby znakomitym przykładem – powiedział radiowy dziennikarz muzyczny Piotr Metz. Ozzy Osbourne założyciel zespołu Black Sabbath, zmarł we wtorek w wieku 76 lat.

Metz podkreślił, że Ozzy Osbourne był człowiekiem, który żył rock'n'rollem. – Całe jego życie, to był taki akademicki, ikoniczny rock'n'roll - ocenił dziennikarz. Zwrócił uwagę na rozgłos, jaki uzyskał zespół Ozzy’ego Black Sabbath.

– Zespoły z początku lat 70., które startowały wtedy, kiedy Black Sabbath, są albo trochę zapomniane, albo wydają się być bardzo umiejscowione w tamtej epoce. Black Sabbath to jest jeden z niewielu zespołów, nie wiem, czy nie jedyny, który przetrwał bez żadnej skazy na swoim wizerunku do samego końca – wyjaśnił.

Metz podkreślił, że Black Sabbath to unikatowy przykład zespołu, który potrafił przetrwać przez ponad pół wieku. – To wszystko jest tak samo aktualne dziś, jak było aktualne na początku lat 70. To jest największa zasługa Ozzy'ego i jego kolegów, że udało im się nigdy nie zostać dinozaurami rocka, tylko zawsze tymi, którzy byli tego rocka ikonami – zaznaczył.

Piotr Metz wspomniał epizod, który miał miejsce w czasie wyjazdu Budki Suflera na nagrania do Los Angles. W tym czasie miał odbyć się duet Krzysztofa Cugowskiego z Ozzym Osbournem. Do tego przełomowego muzycznego wydarzenia nie doszło z przyczyn logistyczno-organizacyjnych.

– Przez następne lata wszyscy tego bardzo żałowali, a teraz to już pewnie w ogóle wydaje się to być czymś nieprawdopodobnym, a było bardzo blisko, tam byłby taki przepiękny polski epizod tej historii – powiedział Piotr Metz.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów