Jestem, bo uważam, że ktoś, kto przez siedemnaście lat nie miał odwagi przyznać się do współpracy ze służbami nie ma prawa informować. Mam łagodne usposobienie, dlatego mógłbym, choć pewnie oceniając jednostkowe przypadki, zrozumieć czyjeś załamanie i konieczność pisania bzdur dla potrzeb panów w skórzanych płaszczach /dla młodszego pokolenia: największym szykiem dla tego typu osobników był właśnie płaszcz skórzany, jeszcze do niedawna z upodobaniem korzysta z niego były prezydent Ukrainy – Leonid Kuczma/. Chcę lustracji, ponieważ powinna ona zamknąć dywagacje na temat pochodzenia, układów i tym podobnych. Jestem zdania, że powinien liczyć się tylko i wyłącznie profesjonalizm.
Cały wpis w blogu, który Paweł Mrożek prowadzi w wortalu Wirtualnemedia.pl - więcej.












