Płatna telewizja urośnie o 17 proc., już 50 mln domów z dwoma abonamentami

W ciągu najbliższych czterech lat globalne przychody z płatnej telewizji zwiększą się o 17 proc. Natomiast już w br. nawet 50 mln gospodarstw domowych może korzystać z dwóch lub więcej abonamentów tej usługi - prognozuje Deloitte.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Według szacunków Deloitte korzystanie przez klientów płatnej telewizji z więcej niż jednego abonamentu (np. telewizji kablowej, platformy cyfrowej, a także telewizji internetowej) powinno wygenerować globalne wpływy rzędu 5 mld dolarów. Firma ocenia, że odbiorcy coraz chętniej wykupują po kilka takich usług ze względu na rozwój płatnych treści telewizyjnych w internecie: coraz więcej materiałów jest oferowanych w modelu VoD, rośnie też liczba urządzeń podłączanych do telewizora i umożliwiających dostęp do VoD. Z drugiej strony powoduje to kurczenie się sektora DVD.

- Kolejne 10 milionów gospodarstw domowych uzyska dostęp do dodatkowo płatnych kanałów w ramach korzystania z innych usług, takich jak szerokopasmowy internet - uważa Jakub Bojanowski, partner w polskim oddziale Deloitte odpowiedzialny za sektor technologii, mediów i telekomunikacji. Jednocześnie firma prognozuje, że pod koniec przyszłego roku aż jedna piąta gospodarstw domowych (na wybranych rynkach) będzie korzystała nawet z trzech lub więcej abonamentów telewizyjnych.

Jednym z głównych wabików przyciągających klientów do płatnej telewizji są bogate oferty transmisji sportowych. Według Deloitte wartość praw do transmisji wiodących, corocznych wydarzeń sportowych (bez uwzględniania igrzysk olimpijskich i piłkarskich mistrzostw świata, które są co cztery lata) zwiększy się w br. o 14 proc., do poziomu 24,2 mld dolarów, oraz wygeneruje dodatkowe przychody w wysokości 2,9 mld dolarów. Ten wzrost będzie w dużej mierze następstwem podpisania nowych umów z niektórymi najlepszymi ligami piłkarskimi w Europie (przede wszystkim angielską i niemiecką) i najważniejszymi ligami sportowymi w Ameryce Północnej (w tym baseballową).

- Platformy cyfrowe i dostawcy płatnej telewizji chcą mieć prawa do transmisji najlepszych rozgrywek sportowych. A atrakcyjna pod względem demograficznym widownia sprawia, że reklamodawcy są w stanie zapłacić za reklamowanie swoich produktów i usług przy okazji transmisji. To z kolei przekłada się na wyższe stawki, które np. ligom sportowym udaje się wynegocjować za prawa telewizyjne do swoich rozgrywek - tłumaczy Jakub Wróbel, starszy menedżer w dziale konsultingu Deloitte.

tw
Autor artykułu:
tw
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu