Od marca zlikwidowane zostaną następujące gazety: "PolskaBiałystok", "Polska Gazeta Opolska", "Polska Kielce", "PolskaKoszalin", "Polska Kujawy", "Polska Lubuskie", "Polska Olsztyn","Polska Rzeszów", "Polska Szczecin". Większość z tych tytułów miałajedynie grzbiet ogólnopolski, informacje z regionu drukowane byłyjedynie w "Polsce Gazecie Opolskiej" i Polsce Lubuskie".
Po zamknięciu dziewięciu wydań "Polski" projekt składać siębędzie z następujących tytułów: "Polska Dziennika Zachodni","Polska Gazeta Krakowska", "Polska Gazeta Wrocławska", "Polska GłosWielkopolski", "Polska Dziennik Łódzki", "Polska DziennikBałtycki", "Polska Kurier Lubelski", "Polska Mazowsze" i "PolskaWarszawa". Ale również w tych gazetach nastąpią cięcia, któredotyczyć będą dodatków. "Magazyn Rodzinny" włączony zostanie dosobotniego grzbietu głównego "Polski", a dodatek "Dobra Kuchnia"ukazywać się będzie niecyklicznie.

Zarząd Polskapresse zdecydował się też na zamknięcie pięciutygodników lokalnych wydawanych na terenie Mazowsza pod marką"Nasze Miasto". Ukazują się one od połowy 2007 roku w Płocku,Ciechanowie, Radomiu, Siedlcach i Żyrardowie.
Powodem decyzji spółki jest kryzys światowy i topniejące wzwiązku z nim wpływy reklamowe oraz spadająca sprzedaż tytułów"Polski". Według danych ZKDP w grudniu 2008 roku zsumowana sprzedażogółem dziewięciu zamykanych wydań gazety wynosiła 9 176 egz.(wszystkich tytułów pod marką "Polska" sprzedało się 321 554 egz.),a rok wcześniej - 17 806 egz. (359 237 egz.), co oznacza to spadekprawie o połowę (w przypadku całego projektu wyniósł on tylko 10proc.)
- Zarząd Polskapresse doszedł do wniosku, że osiągnięciesatysfakcjonującej sprzedaży na tych rynkach nie jest możliwe, aponoszenie dodatkowych wydatków związanych z funkcjonowaniem"Polski" w obecnej formule w obliczu pogarszającej się sytuacjigospodarczej w kraju nie leży w interesie spółki - napisano wprzesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl komunikacie.

- Podejrzewam, że to był konieczny ruch. Na pewno miał na niegowpływ spadek wpływów z reklamy, ale ten też nie pozostaje obojętnyna wyniki czytelnictwa w zamkniętych regionach - uważa TomaszWróblewski, były dyrektor zarządzający Polskapresse i współtwórcaprojektu "Polska".
W podobnych tonie wypowiada się Rafał Leszczyński, analityk CRMedia Consulting. - Skoro w tych regionach nie osiągniętozakładanych wyników sprzedaży i wydania te były nierentowne,najlepszym sposobem było ich zamknięcie. Myślę, że wydawca odjakiegoś czasu nosił się z podobnym zamiarem. Kryzys gospodarczyusprawiedliwił podjecie takiej decyzji - tłumaczy namLeszczyński.
Po likwidacji części wydań, "Polska" pozostanie tylko w ośmiuwojewództwach,w tym w siedmiu, gdzie tytuły regionalne objęte jejmarką ukazywały się przed powstaniem projektu. Dziennik przestaniezatem być ogólnopolski, ale zdaniem Leszczyńskiego, przynajmniej narazie wydawca nie odejdzie od nazwy "Polska". O tym, że takichplanów nie ma zapewnia też Magdalena Chudzikiewicz, rzecznikprasowa Polskapresse.

Zamknięcie połowy wydań "Polski" oraz "Naszego Miasta" wiązaćsię będzie z redukcją zatrudnienia w spółce. Zwolnienia dotknądziennikarzy oraz prawdopodobnie także pion wydawniczy i będą miećmiejsce w redakcji "Polski Gazety Opolskiej" (pracują tam czteryosoby), redakcjach "Polski Lubuskie" w Zielonej Górze i GorzowieWielkopolskim (jest zatrudnionych tam w sumie sześc osób), wtygodnikach "Nasze Miasto" (w sumie pracuje w nich 10 osób) oraz wredakcji warszawskiej "Polski". - Skala zwolnień nie jest znana, botrwają jeszcze rozmowy z pracownikami - powiedziała nam wczorajChudzikiewicz. Jednak jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy,wieczorem zwolniono już pierwsze osoby w warszawskiej redakcjidziennika - do likwidacji poszedł dział kultury "Polski", obciętoteż o połowę obsadę sekretariatu.
Polskapresse zamierza teraz skoncentrować się na działalnościinternetowej, która jest najbardziej odporna na kryzys. Wkomunikacie poinformowano, iż w obszarze internetu spółka planujerozwój istniejących zasobów oraz nowe inwestycje, m.in. akwizycjeoraz stworzenie nowych serwisów, a wszystko w celu zwiększeniaprzychodów oraz udziałów w rynku. Zmiany obejmą witrynęPolskatimes.pl, bo - jak podała spółka - w regionach, gdzie"Polska" przestanie się ukazywać w wersji drukowanej, ma zostaćprzeniesiona do internetu. Co to oznacza? - Zależy nam na tym, byodbiorcy zlikwidowanych wydań "Polski" stali się użytkownikamiserwisu Polskatimes.pl - tłumaczy nam rzeczniczka wydawnictwa. Niechce jednak podać szczegółów i odpowiedzieć, czy w portalu pojawiąsię np. informacje regionalne z województw, gdzie zamykane sąwydania "Polski" (w większości z tych tytułów takich treści niema).

Spółka nie wyklucza w przyszłości także nowych akwizycji, a wnajbliższym czasie planuje działania wydawniczo-marketingowesłużące wzmocnieniu pozycji "Polski" na rynku warszawskim imazowieckim (zarówno w wydaniu papierowym, jak i internetowym) orazrozwijanie ukazującego się od kilku tygodni dodatku "50+".
Magdalena Chudzikiewicz poinformowała nas także, iż Polskapressepodtrzymuje swoje stanowisko, że "Polska" osiągnie rentowność w2010 roku. Taki termin podano w październiku 2007 roku, gdy projektruszał.











