W najnowszym spocie Lidla i na wszystkich pozostałych nośnikach reklamowych występują pracownicy sklepów, centrów dystrybucyjnych i centrali tej sieci dyskontów.
Nie są ubrani w stroje służbowe, czy uniformy. Pokazano ich na pikniku ze znajomymi czy na siłowni. W ten sposób detalista chce pokazać, że dzięki pracy w Lidl Polska mają oni czas i możliwości, by cieszyć się życiem i czerpać z niego pełnymi garściami.
W ten sposób Lidl połączył komunikację dwóch marek: pracodawcy i konsumenckiej pod jednym claimem „Więcej na radość z życia”.
Jak podaje Lidl, firma jest liderem wśród sieci handlowych pod względem wysokości wynagrodzeń. Od marca 2018 pracownicy sklepów zarabiają od 2 800 zł do 3550 zł brutto na początku zatrudnienia. Po roku pracy mają gwarancję wzrostu płacy do poziomu od 2 950 do 3750 zł brutto, a po dwóch latach stażu pracy od 3 150 do 4050 zł brutto. Poziom wynagrodzenia różni się w zależności od lokalizacji sklepu oraz związanych z nią kosztów życia.
Kampania prowadzona jest w telewizji oraz w internecie. Spot przygotowano we współpracy z domem produkcyjnym Dynamo Film oraz agencją LuckyYou. Za planowanie i zakup mediów odpowiada dom mediowy Havas Media, a za komunikację z mediami - 24/7 Communication.
Podobną kampanię Lidl prowadził we wrześniu 2016 roku. Wtedy w spotach podkreślano, że „Lidl zaczyna się od ludzi”.
