Według wcześniejszych planów Polsat miał wyemitować w swoimogólnodostępnym kanale tylko mecz otwarcia Euro 2008, spotkaniapolskiej reprezentacji i finał, natomiast pozostałą część turniejutransmitować w Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport HD. Terazjednak stacja podjęła decyzję o pokazaniu w otwartym Polsacie aż 27z 31 meczów turnieju, czyli wszystkich oprócz czterech ostatnichspotkań w fazie grupowej rozgrywanych jednocześnie.
Ten niespodziewany ruch Polsatu wynika przede wszystkim znacisków, jakie na stację wywierała UEFA, która wymaga od każdegonadawcy transmitującego Euro 2008 pokazania w ogólnodostępnychkanałach co najmniej 19 meczów. - Do końca rozmawialiśmy w tejsprawie z Europejską Federacją Piłkarską, ale nie udało nam sięosiągnąć porozumienia - mówi dla portalu Wirtualnemedia.pl MarianKmita, szef redakcji sportowej Polsatu, dodając, że o takiejdecyzji stacji przesądziły również względy prestiżowe. - Właścicieltelewizji przemyślał tą kwestię, biorąc pod uwagę apele ważnychpolityków: premiera i ministra sportu, a także napływające dostacji prośby zwykłych widzów - dodaje Kmita.
Jednak transmisje meczów w otwartym Polsacie i kodowanymPolsacie Sport Extra będą się od siebie różnić. - Decyzja oudostępnieniu relacji w ogólnodostępnym kanale nie oznacza, żelekceważymy naszych abonentów, dla których przygotowaliśmyekskluzywny produkt - zapewnia Kmita. I tak w Polsacie Sport Extracodziennie można będzie oglądać 8-godzinny blok nadawany na żywo,którego główną część będą stanowić transmisje meczów, podczas gdy wotwartym Polsacie zostaną wyemitowane same spotkania z trwającymi5-7 minut wstępem i zakończeniem.
Udostępnienie meczów w ogólnodostępnym kanale wiąże sięoczywiście z większymi wpływami z reklam towarzyszącychtransmisjom. Sprzedaż czasu reklamowego przy spotkaniach Euro 2008Polsat rozpoczął już 25 kwietnia i jak dotychczas najwyższą cenęuzyskał 30-sekundowy spot w przerwie meczu Polska-Niemcy, zaktórego emisję trzeba było zapłacić 170 tys. zł. - Sprzedaż reklamprzy transmisjach Euro 2008 cieszy się bardzo dużymzainteresowaniem - zapewnia Marcin Szaniawski, kierownik ds.marketingu i PR w Polsacie. Bloki reklamowe przy wszystkichkluczowych spotkaniach zostały już wykopione - dodaje.
