„Otwarta Rzeczpospolita” zarzuca Rafałowi Ziemkiewiczowi antysemityzm. „Żaden z nich nie miał książki ręku”

Przedstawiciele Stowarzyszenia Przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii „Otwarta Rzeczpospolita” złożyli zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Rafała Ziemkiewicza. Chodzi o jego najnowszą książkę „Cham niezbuntowany”. Stowarzyszenie dopatruje się w niej m.in. poglądów o charakterze antysemickim i apeluje do księgarzy, by jej nie sprzedawali. - Najbardziej charakterystyczne jest, że żaden z nich w ogóle nie miał książki w ręku - skomentował Ziemkiewicz.

jk
jk
Udostępnij artykuł:

Pod koniec maja ukazała się nowa książka Rafała Ziemkiewicza „Cham niezbuntowany”. Jest traktatem publicystycznym, w którym autor próbuje uporządkować źródła naszych narodowych działań, wyborów i konfliktów.

- Książka jest skutkiem mojego wieloletniego „chorowania na Polskę”, stałego zastanawiania się nad nią. Jest ona skutkiem bardzo konkretnego impulsu, który kazał mi potraktować zebranie w jednym miejscu przemyśleń nad polskim mentalem, jako sprawę szczególnie pilną  - opisał Ziemkiewicz w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

Stowarzyszenie Przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii „Otwarta Rzeczpospolita” zarzuciło Ziemkiewiczowi, że głosi w książce „poglądy o charakterze antysemickim, mające wywołać nienawiść do Żydów, a także podać w wątpliwość historyczne fakty dotyczące Zagłady Żydów podczas II wojny światowej”.

- Autor pisze m.in.: „syjonizm pod wpływem Holokaustu, a raczej mitu Holokaustu, który sam zbudował, nabrał szczególnego okrucieństwa. Shoah dowiódł, twierdzą dziś jego prominentni przedstawiciele, że Żydzi muszą być bezwzględni”. Fragment ten, obok wątpliwości natury prawnej – mówienie o „micie Holokaustu” nosi znamiona penalizowanego kłamstwa oświęcimskiego - piszą w oświadczeniu członkowie Stowarzyszenia.

Ich sprzeciw budzi też fragment, w którym Ziemkiewicz nazywa młodych Izraelczyków „maszynami do zabijania”. „Kolejne pokolenia Żydów, szczególnie młodych mieszkańców Izraela, wychowywane są od małego w paranoicznym poczuciu osaczenia. Trzeba formowanym na maszyny do zabijania dzieciakom wtłoczyć do głów, że są przedstawicielami rasy szczególnej, rasy, którą wszyscy zawsze prześladowali i nadal wszyscy dyszą chęcią, by ją do reszty wymordować” - brzmi cytowany fragment książki.

- Protestujemy przeciwko promowaniu w mediach społecznościowych i publicznych tego rodzaju siejących nienawiść i szerzących kłamstwa opinii. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych oraz publicznego znieważenia grupy ludności z powodu jej przynależności narodowej (art. 256 pt. 2 i art. 257 kk) złożyliśmy zawiadomienie do Prokuratury - brzmi komentarz „Otwartej Rzeczpospolitej”.  Członkowie Stowarzyszenia apelują też do dystrybutorów książki, księgarzy i sprzedawców, „o jej niepromowanie, a jeśli to możliwe – wycofanie jej ze sprzedaży”.

Ziemkiewicz kpi: dosłownie umieram ze strachu

- Najbardziej charakterystyczne jest, że żaden z nich w ogóle nie miał książki w ręku. A mogli skorzystać z promocji i dostać e-book pełen kompromitujących informacji o mnie - skomentował na Twitterze informację o powiadomieniu prokuratury Rafał Ziemkiewicz.

A w niedzielę zatwittował: - Sprawdziłem zagrożenie z art 257 kk którym straszy mnie „Otwarta Rzeczpospolita” - 3 lata (straszą też 256, ale ten to zupełnie od czapy). Dosłownie umieram ze strachu. Zamawiajcie szybko „Chama” zanim umrę do reszty i nie będzie miał wam kto zaautografić.

- Cenzura prewencyjna nie jest niczym nowym, ale dotychczasowi cenzorzy przynajmniej czytali książkę, której zakazywali. Teraz mamy sytuację odwrotną: państwo, którzy domagają się kary dla mnie i wycofania publikacji z księgarń, nie ukrywają, że jej nie mieli w ręku. Znają tylko dwa cytaty i rozumieją je w opaczny sposób, mówiąc delikatnie - komentuje Rafał Ziemkiewicz dla portalu Wirtualnemedia.pl.

- Jestem w ogóle przeciwnikiem składania do prokuratury wniosku o podejrzenie popełnienia pprzestępstwa, gdyż jest to zdarty i prymitywny sposów generowania newsa. Można napisać do prokuratury każdą bzdurę, prokuratura podejmuje śledztwo, nic z tego nie wynika - ale mamy newsa. W dodatku informując prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa przeze mnie stowarzyszenie "Otwarta rzeczpospolita" zrobiła ze mnie "Kazika prawicy" - dodaje.  

Książki na Twitterze przed zarzutami m.in. także były redaktor naczelny „Super Expressu” Sławomir Jastrzębowski, komentator TVP Info - Rafał „Otoka” Frąckiewicz, a także posłanka PO Joanna Kluzik-Rostkowska (w przeszłości dziennikarka).

Rafał Ziemkiewicz, na co dzień związany z tygodnikiem „Do Rzeczy” i TVP Info, w maju ub.r. we „W tyle wizji” komentował sprawę rozklejania w Płocku ulotek z wizerunkiem Matki Boskiej  Częstochowskiej z tęczową aureolą. - Nazwać pederastę „pedałem” to jest w tej chwili obraza uczuć religijnych, natomiast jak się obraża rzeczywiście uczucia religijne, no to jest fajne - stwierdził.

Jesienią ub.r. sprawą ewentualnego obrażania osób homoseksualnych w tej wypowiedzi zajmowała się Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, nie dopatrzyła się uchybień.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów