Poniedziałkowy odcinek "Interwencji", programu publicystycznego emitowanego w Polsacie, obejrzało go blisko 3 miliony widzów, a udziały w grupie 16-49 wyniosły ponad 36%, co jest najlepszym wynikiem w historii - wynika z danych AGB Polska.
Od września 2003 roku - odkąd Interwencja emitowana jest o 16:10 - widownia programu stale rośnie. Średnio w styczniu każdy odcinek oglądało przeszło 2.5 miliona widzów, co, jak informuje Polsat, jest ogromnym sukcesem tego programu biorąc pod uwagę porę emisji.
Interwencja cieszy się największą popularnością wśród widzów w wieku 16-49, gdzie średnio co czwarty oglądający telewizję w czasie trwania Interwencji wybiera Polsat, co daje programowi pozycję zdecydowanego lidera w swoim paśmie emisji. Program również zainteresował publiczność miejską a średnie udziały w grupie "16-49 miasta" przekraczają 22%.
- Sukces "Interwencji" jest niepodważalny. Pokazujemy absurdy życia codziennego, tropimy afery, pokazujemy nieuczciwości i skorumpowanie urzędników. Stosujemy zasadę: jedziemy i załatwiamy. Znaczna część ludzi pisze do nas, bo byli już wszędzie, nie załatwili niczego i nie mają innego wyjścia. W dodatku widzą, że pomagamy innym. Mówimy naszym widzom: piszcie do nas, czekamy na wasze listy. Staramy się wprowadzać w życie najprostsze hasło na świecie: "Interwencja" - jesteśmy blisko was. Ostatnio pytano nas czy zamierzamy coś zmieniać. Odpowiadam: po co zmieniać coś co jest świetne. Trafiamy do tego widza, do którego chcemy trafić. I to jaki widać... skutecznie" - powiedział Jerzy Kamiński, wydawca programu.
W najbliższym czasie nie są planowane większe zmiany w programie.
- Po co zmieniać coś co jest świetne (dowodzą tego wyniki ogladalności) - mówi Jerzy Kamiński. Wydłużenie czasu emisji nie jest konieczne. 17 minut to - wydaje mi się - czas optymalny dla tego typu programów. "Interwencja" jest telewizyjnym tabloidem, musi więc być szybka i zrozumiała. Dłuższy program byłby chyba "przegadany". Jeżeli zaś chodzi o nowych prowadzących? Powtarzam to co wcześniej. Po co zmieniac coś co jest świetne. Mamy doskonała parę prowadzących. Janusz Zadura jest profesjonalistą w każdym calu, ze świetnym głosem i genialną umiejętnością przekazywania emocji. Joanna Wąsowska wnosi do programu nową - ciagle - twarz i świeżość. Poza tym jest rasową prezenterka tego typu programów. Bez zbednej "słodyczy" i wdzięczenia się do widzów potrafi jasno i precyzyjnie przekazać to co chce. I najważniejsze oboje mają to co w tych programach najważniejsze: komentując umieją nazwać i sprecyzować emocje. Jeśli coś jest złe oni mówią, że jest złe. Jeśli coś jest skandalem - oni ten skandal nazwą. Inna pora nadawania? Po raz trzeci powtarzam: po co zmieniac coś co tak świetnie sprawdza sie na antenie. Trafiamy do tego widza, do którego chcemy trafić. I to jaki widać... skutecznie.
Program publicystyczny "Interwencja" na antenie Polsatu zadebiutował 19 lutego 2003 roku.
Zespół Interwencji :
Jerzy Kamiński - wydawca serii, Joanna Wąsowska - wydawca, prezenter, Janusz Zadura -prezenter Dominik Łapieński - wydawca dnia, Anna Brzozowska - wydawca dnia
Reporterzy:
Maciej Uchmański, Łukasz Kurtz, Rafał Zalewski, Karol Warda, Adam Bogoryja-Zakrzewski, Żanetta Kołodziejczyk, Magda Dercz, Aneta Krajewska, Robert Kazimierski.
