Tym samym rozszerzone zostało dochodzenie, jakie KE uruchomiła wubiegłym roku przeciwko Intelowi, zarzucając mu sprzedaż układówponiżej kosztów oraz oferowanie klientom dużych upustów w celuusunięcia z rynku konkurencyjnego AMD - informuje serwisTechWeb.
Teraz KE zarzuciła Intelowi, że udzielał nie wymienionemu znazwy, czołowemu europejskiemu sprzedawcy komputerów rabatów, abyten nie oferował pecetów z zamontowanymi układami konkurencyjnegoAMD.
Po drugie KE twierdzi, że Intel płacił również nie wskazanemukonkretnie producentowi komputerów, aby ten opóźnił premierę liniiswoich produktów z procesorami AMD. Ta sama firma miała teżotrzymać znaczącej wysokości upusty w zamian za zakup procesorów doswoich laptopów wyłącznie od Intela.
Intel wyraził swoje rozczarowanie w związku z nowymi zarzutamieuropejskiego regulatora twierdząc, że skupiają się one wokół tegoczy zgodne z prawem jest oferowanie zniżek. "Jeśli zakaże sięoferowania rabatów, doprowadzi to do wyższych cen komputerów" -stwierdził prawnik Intela Steve Rodgers, według którego takiepraktyki są dobre dla konsumentów i kluczowe dla zdrowejkonkurencji.

Intel ma teraz osiem tygodni na ustosunkowanie się do zarzutówKomisji, która może nałożyć na firmę karę grzywny w wysokości do 10procent jej rocznych dochodów oraz zakazać jej stosowania wprzyszłości podobnych praktyk.
Przypomnijmy, że na początku ubiegłego miesiąca AmerykańskaFederalna Komisja Handlu (Federal Trade Commission - FTC) równieżuruchomiła formalne śledztwo w sprawie nielegalnych praktyksprzedaży stosowanych przez Intela. Podobne problemy firma marównież w Japonii, a ostatnio koreański regulator nałożył na niąkarę finansową w wysokości 25,4 miliona dolarów.
źródło: TechWeb











