Średnia oglądalność pierwszych trzech odcinków „Niani w wielkim mieście” wyniosła 1,46 mln widzów. Przełożyło się to na 11,32 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 11,34 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 12,48 proc. w grupie komercyjnej 16-49 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl. Produkcja nadawana jest w Polsacie we wtorki o godz. 21.35, począwszy od 7 marca br.
Oglądalność serialu spada z odcinka na odcinek. Pierwszy z nich oglądało średnio 1,73 mln osób, drugi - 1,34 mln, a trzeci - 1,30 mln.
Dla porównania, pokazywany w tym paśmie wiosną ub.r., obyczajowy serial „Powiedz tak!” po trzech pierwszych odcinkach śledziło o 280 tys. widzów mniej - było to 1,18 mln osób, a jego udział w rynku wynosił 9,06 proc. w 4+ i 11,42 proc. w 16-49.
Polsat w czasie emisji „Niani w wielkim mieście” zajmuje trzecie miejsce w rynku telewizyjnym. Liderem w tym paśmie jest TVP2, pokazująca kulisy „M jak miłość” oraz „Magazyn Ekspresu Reporterów”, a jej udział kształtuje się na poziomie 14,96 proc. Drugi jest TVN (gł. „Agent - gwiazdy”; 11,49 proc.), a tzw. „wielką czwórkę” uzupełnia TVP1 (gł. „CSI: Las Vegas” i „El Príncipe - dzielnica zła”; 3,85 proc).
Wśród widzów w grupie komercyjnej 16-49 liderem jest TVN, a dalej plasują się: Polsat, Dwójka i Jedynka. Z kolei w grupie 16-59 pierwszy też jest TVN, a dalsze miejsca zajmują: TVP2, Polsat i TVP1.
„Niania w wielkim mieście” to obyczajowa produkcja, której główną bohaterką jest Dana (w tej roli Magdalena Lamparska) - młoda kobieta po studiach, która chce realizować się jako psycholog, jednak nie może ona znaleźć pracy w swoim zawodzie. Los rzuca ją jednak do ekskluzywnej agencji „Nianie na zawołanie”, gdzie bohaterka zatrudnia się jako niania do wynajęcia w agencji opiekunek do dzieci.
W obsadzie pojawiają się także m.in. Kamila Baar-Kochańska, Przemysław Sadowski, Stefan Pawłowski, Mateusz Rzeźniczak, Anna Dereszowska, Dorota Chotecka, Paweł Wawrzecki, Marta Chyczewska, Katarzyna Cynke, Dagmara Bąk, Aleksandra Grzelak i Paweł Orleański.
