- Wstrzymujemy sprzedaż reklam do wszystkich rosyjskich i białoruskich podmiotów i przestrzegamy wszystkich sankcji wymierzonych w rosyjskie firmy i osoby prywatne z Rosji - podała firma. - Nie przyjmujemy też przychodów od rosyjskich podmiotów państwowych.
Decyzja Snapa pojawia się niedługo po tym, jak YouTube, Facebook, Instagram i TikTok ograniczyły dostępność państwowych rosyjskich kanałów medialnych mając na celu ograniczenie propagandy podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę.












