O kwestiach związanych z rozwojem sieci 5G w naszym kraju Andreas Maierhofer, szef T-Mobile Polska mówił podczas spotkania z dziennikarzami zorganizowanego na targach MWC, które trwają w Barcelonie od 25 do 28 lutego br.
Cytowany przez serwis ISBnews Maierhofer zapowiedział, że operator jeszcze w 2019 r. zamierza uruchomić kolejne nadajniki obsługujące technologię 5G w wybranych dużych miastach w Polsce. Wcześniej, w ramach testów T-Mobile w grudniu ub.r. udostępnił stacje 5G w Warszawie.
Kilka dni temu podczas konferencji w Warszawie Maierhofer prognozował że w ramach usług T-Mobile Polska sieci 5G należy się spodziewać nie wcześniej niż w 2020 r. Z kolei w Barcelonie szef operatora zaznaczył, że osiągnięcie przez 5G stopnia rozwoju satysfakcjonującego dla rynku może zająć od 6 do 8 lat i będzie uzależnione od wielu czynników, wśród których są zarówno decyzje dotyczące częstotliwości, jak i przygotowanie producentów do sprzedaży urządzeń obsługujących nadchodzący standard połączeń.
Zdaniem Maierhofera sieć 5G będzie przydatna zarówno w gospodarstwach domowych pozwalając m.in. na sprawną komunikację z inteligentnymi urządzeniami, jak i w firmach, gdzie pozwoli np. na szybsze i bardziej efektywne sterowanie maszynami.
Koncern Deutsche Telekom, do którego należy T-Mobile Polska podczas MWC podał że do tej pory uruchomił w Europie 150 nadajników 5G, są one zlokalizowane w Austrii, Grecji, Holandii, Niemczech, Grecji, Polsce i na Węgrzech. Według planów niemieckiej firmy w 2025 r. sieć 5G będzie dostępna na 90 proc. terytorium Niemiec i dla 99 proc. mieszkańców tego kraju.
Maierhofer poinformował z kolei że co roku T-Mobile Polska inwestuje kwotę miliarda złotych w rozwój sieci telekomunikacyjnych, zaś w ciągu ostatnich 4 lat operator przeznaczył na ten segment 9,3 mld zł wliczając w to koszty pozyskania odpowiednich częstotliwości.
W 2018 r. T-Mobile Polska wypracował przychody w wysokości 6,5 mld złotych, ale wskaźnik EBITDA okazał się w skali roku niższy o 6,7 procent. Operator ma obecnie ponad 10,7 mln użytkowników, o 333 tys. więcej niż rok wcześniej.
