Kilka dni temu stacja Tomasza Sakiewicza trafiła na ogólnopolski MUX-8 naziemnej telewizji cyfrowej. Część internautów zarzuciło nadawcy łamanie koncesji. W ogłoszeniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie było bowiem mowy o rozszerzeniu koncesji. – Tam nie ma sformułowania „nowego”. W niczym tu prawnie nie uchybili. Gdyby organ koncesjonujący chciał uczynić jakieś ograniczenie, to zrobiłby to – ocenił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Robert Kwiatkowski członek Rady Mediów Narodowych, którego rekomendowała Lewica, kiedyś zasiadający w KRRiT. Podobnego zdania był prof. Tadeusz Kowalski, obecnie zasiadający w Radzie. - Ma koncesję. To jest legalne. Nie dostrzegam tu problemu – mówił.
Dwie identyczne Republiki, w logo tylko R
Satelitarna koncesja TV Republika na kanał uniwersalny obowiązuje do 5 maja 2033 roku. Wydana niedawno naziemna do 1 lipca 2034 roku, ale dotyczy już stacji Republika o charakterze informacyjno-publicystycznym. Przekaz obu stacji jest identyczny.
Czy to zgodne z prawem i koncesją? - Uprzejmie informuję, że TV Republika uzyskała dwie koncesje do nadawania: jedna za pośrednictwem satelity pod nazwą TV Republika, druga naziemna pod nazwą Republika. Informuję również, że zapewne realizuje teraz emisje próbne, do których ma prawo – odpowiada Gniado z KRRiT.
- Program będzie: a) oznaczany na ekranie przez jego nazwę zapisaną w koncesji - czytamy w koncesji Telewizji Republika przedłużonej w lipcu 2022 roku. Identyczne sformułowanie pojawia się w koncesji Republiki z lipca 2024 roku. - Program będzie: 1. oznaczany na ekranie przez jego nazwę zapisaną w koncesji - czytamy w niej. Tymczasem jesienią 2017 roku stacja zmieniła logotyp. Widnieje w nim tylko litera R zamiast TV Republika czy Republika (w przypadku przekazu naziemnego).
A czy po tych emisjach próbnych powinna rozdzielić sygnał satelitarny i naziemny? Powinna wyraźnie zaznaczyć, że jeden to TV Republika, inny Republika? Czy oznaczenie w postaci litery R i ten sam sygnał wystarczy? - Z informacji jakie uzyskałam z Departamentu Regulacji wynika, że program nadawany za pośrednictwem satelity powinien być pod nazwą TV Republika, a program nadawany naziemnie pod nazwą Republika. Takie są wymogi określone w koncesji – wyjaśnia przedstawicielka KRRiT.
Kiedyś informowaliśmy o tym, że w Polsce nadawanie kanałów bez logotypów nie jest możliwe, jak dzieje się na przykład ze stacjami filmowymi w Stanach Zjednoczonych. Są zobowiązane do wyświetlania swoich nazw. Od dłuższego czasu zdecydowana większość kanałów z polskimi koncesjami emituje logotypy z pełnymi nazwami. Wiele lat temu zamiast Canal+ używał znaku „+” albo „C+”. Jarosław Olechowski, szef wydawców TV Republika nie odpowiedział na nasze pytania w sprawie ewentualnej zmiany logotypu i rozdzielenia emisji naziemnej i satelitarnej.
Niedługo dodatkowy kanał TV Republika
Niebawem problem identycznych treści na antenach TV Republika i Republiki powinien zniknąć. Nadawca chce bowiem uruchomić na bazie satelitarnej koncesji dodatkowy kanał o charakterze uniwersalnym. - Będziemy tam dodawać elementy programowe, które nie są informacyjno-publicystyczne – zapowiedział w rozmowie z Presserwisem Tomasz Sakiewicz, prezes stacji.
Oznacza to negocjacje z dostawcami płatnej telewizji (sieci kablowe, platformy cyfrowe, serwisy streamingowe), aby zarówno informacyjno-publicystyczna Republika, jak i uniwersalna stacja miały szeroką dystrybucję. Do tej pory nie udało się tego osiągnąć Telewizji Polsat, która koncesję Wydarzenia 24 przekształciła w Polsat News Polityka, a Wydarzenia 24 trafiły na MUX-1 dzięki nowej koncesji. Wielu dostawców płatnej telewizji nadal nie oferuje tej stacji.
– Od wielu tygodni nasz program był dostosowywany do nowej koncesji i teraz spełnia jej warunki w stu procentach. W przyszłości na satelicie i w kablu będzie drugi kanał współpracujący z obecnym nowym – mówił ostatnio portalowi Wirtualnemedia.pl Jarosław Olechowski, szef wydawców TV Republika. Między innymi od stworzenia nowego kanału lub kanałów stacja Sakiewicza chce pozyskać inwestora w Stanach Zjednoczonych.
