Decyzja o przesunięciu nowej transzy "Heli w opałach" zapadłajuż po realizacji reklamowego spotu. Jego poszczególne elementyspójnie się łączą, dlatego kanał nie mógł dokonać w nim cięć.
Prace nad wiosennym spotem reklamowym stacji trwały dwa miesiące,było to jedno z największych przedsięwzięć działu autopromocji whistorii TVN.












