TVP Info we wtorek opublikowało fragment audycji „Prawda nas zaboli” Radia Tok FM. „Ja bym się nie zdziwił, gdyby na przykład Donald Tusk podszedł do Morawieckiego i dał mu w pysk, po prostu tak, po ludzku. Co się Morawieckiemu należy za nieustanne kłamstwa i szczucie” - mówi tam jej prowadzący Piotr Najsztub.
„Najpierw powiedziałbym »Mateusz, zdejmij okulary«” - żartował gość audycji pisarz Tomasz Piątek. „Wydaje mi się, że czas już na jakieś niekonwencjonalne metody, bo konwencjonalne się skończyły” - dodał Najsztub.

Wicenaczelna i sekretarz redakcji Oko.press Magdalena Chrzczonowicz mówiła natomiast, że jej nie zdziwiłoby, gdyby ze strony Tuska doszło do „rękoczynów przeciwko Jackowi Kurskiemu”.
„Wezwania do przemocy na antenie TOK FM” - napisano na Twitterze TVP Info przy tweecie z nagraniem. „Dziennikarz Piotr Najsztub nawołuje do przemocy fizycznej” - mówiła prezenterka stacji.
O audycji, powołując się na opublikowane przez TVP Info fragmenty, napisały inne serwisy, m.in. Niezalezna.pl, Dorzeczy.pl, Wpolityce.pl czy Tysol.pl. Pisano tam o „skandalicznych słowach” i „absurdalnych wywodach” Najsztuba.
W żadnej z publikacji na temat audycji nie pojawiła się informacja, kiedy ją wyemitowano. W TVP Info widniała jedynie informacja „źródło: fragm. audycji TOK FM »Prawda nas zaboli«”.
- TVP Info opublikowało archiwalną wypowiedź, przedstawiając ją jako aktualną. Fragment pochodzi z satyrycznego programu sprzed pół roku - przekazała nam redakcja Tok FM.

Skargi do KRRiT
Spytaliśmy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, czy teraz wpłynęły do niej skargi na tę archiwalną audycję. - Do KRRiT wpłynęły 2 skargi indywidualne w tej sprawie. Zarzuty zawarte w skargach dotyczą nawoływania do przemocy oraz stosowania mowy nienawiści – mówi Karolina Czuczman z Zespołu Rzecznika Prasowego KRRiT.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/pozew-piotr-maslak-tvp-info-kto-to-za-co,7169784854939265a ##
„Prawda nas zaboli” to publicystyczna audycja Najsztuba emitowana w Tok FM w poniedziałki o godz. 15. Na antenie jest od jesieni 2013 roku.
Pięć lat temu Radio Tok FM zdecydowało się kontynuować współpracę z Najsztubem, któremu po wypadku samochodowym postawiono zarzut prokuratorski. Dziennikarz jadąc swoim autem w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornie, potrącił w październiku 2017 roku 77-latkę. Kobieta miała połamane żebra. Okazało się, że dziennikarz nie miał przy sobie prawa jazdy ani ważnego ubezpieczenia OC i przeglądu technicznego auta. W 2019 roku Najsztub został prawomocnie uniewinniony od zarzutu spowodowania wypadku.

Tok FM było drugim najchętniej słuchanym radiem w Warszawie w okresie od lutego do lipca br. (13,3 proc. dobowego udziału słuchania, dane Radio Track Kantar Polska). W całym kraju w okresie maj-lipiec br. stacja miała 2,9 proc. słuchalności.











