Ilona Ostrowska, znana z roli Lucy w serialu "Ranczo", ujawniła w audycji "Letnisko" nadawanej w radiowej Jedynce, że w grudniu widzowie mogą spodziewać się specjalnego filmu wspominkowego.
- Coś takiego, jak miał serial "Przyjaciele" po zakończeniu emisji. Chodzi o taki filmik, w którym pokażemy, jak "Ranczo" powstawało, gdzie kręciliśmy, jakie temu towarzyszyły emocje - mówiła w audycji "Letnisko" Ilona Ostrowska.
Ilona Ostrowska wspomniała również o planach na przyszły rok, które zakładają nakręcenie kilku nowych odcinków "Rancza", zaznaczając, że to "w tym momencie wielka niewiadoma". - Plany są, wszyscy chcemy, ale czy to się uda - nie wiadomo - podkreśliła aktorka.
Od lat spekulowano o powrocie "Rancza". Telewizja Polska latem w odpowiedzi na pytania Wirtualnemedia.pl poinformowała, że "trwają rozmowy w tej sprawie."

Reżyser Wojciech Adamczyk w rozmowie z Pudelkiem również potwierdził, że rozmawia z TVP na temat nowego sezonu, który miałby liczyć 5-6 odcinków. Projekt, roboczo nazwany "Ranczo. Zemsta Wiedźm", miałby być hołdem dla zmarłego scenarzysty Andrzeja Grembowicza. Nowa seria przeniosłaby akcję kilka lat po wydarzeniach z ostatniego sezonu. Fabuła w charakterystyczny dla serialu sposób komentowałaby współczesne realia społeczno-polityczne.
"Ranczo" telewizyjnym fenomenem
"Ranczo" to jeden z najpopularniejszych polskich seriali. Emitowany w TVP1 w latach 2006-2016 przyciągał przed ekrany miliony widzów. Ceniono go nie tylko za humor, lecz także za trafne obserwacje polskiego życia społecznego.
W serialu podejmowano najważniejsze tematy, takie jak m.in. funkcjonowanie polskiej polityki, problemy Polaków z alkoholizmem, bezrobocie, wykluczenie komunikacyjne czy kłopoty kobiet żyjących na wsiach.

Serial wciąż cieszy się popularnością, jego powtórki pokazują TVP i TV Puls, trafił też do oferty Netfliksa.











